Zamknij

Zaleski ruszył w trasę po osiedlach. Co boli mieszkańców Stawek?

14:00, 21.02.2018 MT
Skomentuj Prezydent Michał Zaleski i jego zastępca Zbigniew Rasielewski. Fot. Wojciech Szabelski, urząd miasta Torunia Prezydent Michał Zaleski i jego zastępca Zbigniew Rasielewski. Fot. Wojciech Szabelski, urząd miasta Torunia

Od wizyty na Stawkach prezydent Zaleski ruszył z cyklem spotkań z mieszkańcami Torunia. Tematy, które zdominowały rozmowę: remonty dróg i chodników, uwagi do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i zanieczyszczenie powietrza.

Michał Zaleski rozpoczął we wtorek późnym popołudniem cykl spotkań na toruńskich osiedlach. Na początek porozmawiał z mieszkańcami Stawek. Do szkoły podstawowej nr 14 przy ul. Hallera przyszło kilkadziesiąt osób. Oprócz prezydenta Torunia, na pytania z sali odpowiadali jego zastępcy i kierownicy magistrackich spółek.

Zamieszkujący ulicę Tataraków obawiają się, że w sąsiedztwie domków jednorodzinnych wyrośnie zabudowa wielorodzinna, którą dopuszcza miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Z podobnymi uwagami przyszła torunianka z ul. Skrytej. Deweloper zamierza na tamtejszych nieużytkach postawić trzy bloki.

- Walczymy już cztery lata. To jest bardzo poważny problem. Jak można argumentować stawianie bloków pomiędzy domkami jednorodzinnymi? - pytała kobieta z ul. Skrytej.

Zaleski stwierdził, że mieszkańcy mieli czas na protesty, kiedy powstawał plan zagospodarowania przestrzennego:

- Niestety, zmiany planów są bardzo trudne. Jeżeli później zmienimy przeznaczenie terenu, to musimy liczyć się z daleko posuniętymi roszczeniami jego właściciela na rzecz miasta - mówił.

 

Mężczyzna z ul. Lilii Wodnych zauważył, że po tej stronie Wisły brakuje przychodni:

- Ładnie nam się tu wszystko rozwija, ale na Stawkach działa tylko jedna malutka lecznica. Próbowałem się do niej przepisać, ale ona już nie przyjmuje. Jestem przekonany, że są jeszcze wolne działki, by wybudować kolejną - mówił.

- Przychodnie nie są prowadzone przez miasto. Tak jest od 15 lat. My możemy sprzedać grunt pod budowę lub wynająć budynek. Dobrze zainteresować taką przychodnię usługami w tej części miasta. Mamy grunty do sprzedaży - odpowiedział Zaleski.

Spotkanie zdominowały utrudnienia w ruchu drogowym i pieszym. Sąsiadujący z przedszkolem miejskim nr 12 przy ul. Złotej narzekali na problemy z dojazdem pod domostwa, a także brak poboczy i chodnika. Starszy pan poprosił o remont chodnika przy ul. Hallera na odcinku od Radiowej do Licealnej, bo jest w takim stanie, że "ludzie się przewracają". Inny mężczyzna zwrócił uwagę na brak porządnego przejścia z dworca Toruń Główny do ul. Dybowskiej.

Rafał Wiewiórski, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, zapewnił, że ich postulaty zostaną zrealizowane.

Torunianin z ul. Strzałowej poruszył też temat smogu i wymiany starych pieców na ekologiczną alternatywę:

- Na nasze osiedle sprowadziło się dużo młodych rodzin z dziećmi. Jakość powietrza w okolicy jest bardzo niska. Tutaj wieczorem wyjść na spacer lub pobiegać to duży problem, czego nie ma na prawobrzeżu. Czy można coś z tym zrobić? - pytał.

- Wymiana pieców jest cały czas dotowana, proszę składać wnioski. Staramy się, by Toruń miał czyste powietrze. W ubiegłym roku tylko jednego dnia przekroczyliśmy normy zanieczyszczeń - mówił Tomasz Kozłowski z magistrackiego wydziału środowiska i zieleni.

Z kolei Zaleski dodał: - Chętnych jest mniej niż możliwości finansowe. Jeśli będzie taka możliwość, to zwiększymy dopłaty na wymianę pieców. Liczymy na to, że pojawią się też pieniądze z budżetu państwa. Nie można przejść obojętnie nad problemem smogu w Polsce.

Prezydent Zaleski porozmawia w środę z mieszkańcami Podgórza. Początek spotkania w szkole podstawowej nr 15 o godz. 17.

[ALERT]1519208996079[/ALERT]

(MT)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

MatkaMatka

4 1

Jezeli dodatcje sa to czemu ludzie nie korzystaja z wymiany piecy albo to im sie nie kalkuluje albo doszczetnie.nie chca tego i wola truc innych. Moj sasiad pali polamanymi paletami a z tego co wiwm to palety nie sa zdrowym zrodlem ale nikogo to nie obchodzi. Trzeba.narzucic ludzia wymiane z doplata. Wymusic bo inaczej tego nie zrobi i bedIe trul bo jak sadze on jest prEkonany ze nic zlego nie robi. 17:19, 21.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MonitMonit

4 0

Skoro jest już taki plan to nie można go zmienić i już był czas na protest ale nie było czasu że strony urzędu żeby poinformować mieszkańców o tym fakcie. 19:41, 21.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

topograftopograf

0 0

Ligi Wodnej???? mamy taka ulicę???
Chodziło Wam o Lilli Wodnych? tak drobna różnica! 08:12, 22.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kultura osobistaKultura osobista

0 2

Brak kultury dziennikarzy jest porażająca!!!
Nie Zaleski tylko Pan Zaleski lub Prezydent Zaleski.
Chamstwo wśród dziennikarzy jest wynikiem wychowywania ich w duchu bolszewickiego, PRL-owskiego lewactwa króre utrwalało i utrwala PO i podobne im Nowoczesne ( patrz na tę kompromitującą pseudo Poseł z Torunia) 06:34, 23.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

savoir ddtsavoir ddt

0 0

Domagać się kultury! od przyuczonych siłą do zawodu wykształciuchów ze szkółki Adama Michnika, to rzecz niemożliwa. Toto tak już ma! nawyki proletariackie. 08:42, 23.02.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%