W zachodniej części miasta powstaną kolejne ścieżki rowerowe m.in. wzdłuż Szosy Bydgoskiej, fot. Tomasz Berent
Zachodnia część Torunia wzbogaci się o dwie nowe trasy rowerowe - w okolicach Portu Drzewnego i do planowanych basenów letnich na Bydgoskim. W sumie powstaną trzy kilometry nowych traktów dla rowerzystów.
Z przyszłorocznymi inwestycjami dla rowerzystów możemy się już zapoznać w projekcie budżetu miasta na 2018 r. Ostateczny plan poznamy po przegłosowaniu tego dokumentu. Ale już teraz wiadomo, że drogowcy są gotowi do budowy 3,1 km nowych traktów dla rowerzystów, co może pochłonąć 2,39 mln zł.
Nowe trasy mają się pojawić m.in. w zachodniej części miasta. Tam powstanie kolejny odcinek ścieżki wzdłuż Szosy Bydgoskiej - między ul. Starotoruńską a granicą miasta (trakt liczący 1,2 km został wyceniony na 565 tys. zł). 570 tys. zł może pochłonąć budowa ciągu pieszo-rowerowego między Szosą Bydgoską a planowanymi basenami letnimi, które mają powstać w przyszłym roku w pobliżu Centrum Targowego Park.
Poprawią się też warunki osób spacerujących i jeżdżących rowerami między Jakubskim a Garbatym Mostkiem. Chodzi o przejście wzdłuż Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia i cmentarza na ul. Antczaka, czyli odcinek między ul. Sobieskiego a Pułaskiego (421 m i 480 tys. zł).
Poprawi się też dojazd na ul. Mazowiecką. Wszystko dzięki budowie drogi rowerowej wzdłuż ul. Chrobrego (między ul. Towarową a Polną). Tam powstanie ciąg o długości 240, który został wyceniony na 220 tys. zł.
340 m długości będzie mieć ścieżka wzdłuż ul. Łódzkiej - między Zdrojową a Familijną. Zostanie ona powiązana z budowaną właśnie drogą rowerową na przebudowywanym odcinku trasy wylotowej na Łódź. Koszt tej inwestycji oszacowano na 235 tys. zł. Ale to nie wszystko. Ponadto za 90 tys. zł ma powstać odcinek trasy rowerowej wzdłuż ul. Łódzkiej między ul. Włocławską a Perłową.
Drogowcy zaplanowali też budowę ciągu pieszo-rowerowego od parku do skrzyżowania ul. Polnej - Morycińskiego oraz od ul. Jesiennej do Morycińskiego (180 m za 70 tys. zł). Przewidziano też budowę drogi rowerowej przez skrzyżowanie ul. Konstytucji 3 Maja i Olimpijskiej. Wyznaczenie 150-metrowego odcinka wycenionego na 80 tys. zł ma związek z urządzeniem rekreacyjnym terenów leśnym na Skarpie.
85 tys. zł - to natomiast pula pieniędzy zarezerwowana na budowę wiat rowerowych, montaż stojaków i stacji naprawczych.
Jak oceniacie przyszłoroczne plany inwestycyjne? Gdzie przydałyby się jeszcze drogi rowerowe?
0
0
0
0
0
0
FRanek13:05, 17.11.2017
Odcinki Targowa - Polna, Zdrojowa - Familijna, Starotoruńska - granica miasta i trakt Chrobrego - Pułaskiego to brzmi dobrze. Dojazd do basenów - Ok. Te kawałki w okolicy Morycińskiego - niekoniecznie. 13:05, 17.11.2017
Grzegorz13:09, 17.11.2017
Trasy rekreacyjnej asfaltowej przez tereny zalesione np na skarpie doczekamy sie?
/rowerowa-rolkowa/
Jak ktos da minus to niech ma odwage tez podac swoje argumenty 13:09, 17.11.2017
hgfh13:36, 17.11.2017
lubicka do mostu kolejowego 13:36, 17.11.2017
FRanek13:45, 17.11.2017
Jest ddr na Traugutta od mostu do Lubickiej a dalej do "płatków" jest chodnik udostępniony dla ruchu rowerowego (patrz znaki pionowe) i lepiej nie będzie - NIE MA MIEJSCA (niestety), chyba że wyburzymy kilka kamienic. 13:45, 17.11.2017
Phoenix15:26, 17.11.2017
"(...) między Zdrojową a Familijną. Zostanie ona powiązana z budowaną właśnie drogą rowerową na przebudowywanym odcinku trasy wylotowej na Łódź" - problem tylko w tym, że jak na razie to na przebudowywanym odcinku nie widać chodnika ani miejsca na chodnik, więc wygląda na to, że nie droga rowerowa a ciąg pieszo-rowerowy tam jest budowany, a to nie zadowala ani pieszych ani rowerzystów, tym bardziej, że ów ciąg wcale zbyt szeroki nie jest. 15:26, 17.11.2017
FRanek22:56, 17.11.2017
"....nie widać chodnika ani miejsca na chodnik" ponieważ od ronda Łódzka / Włocławska będzie tylko 2 m droga rowerowa. Nie ma potrzeby budowania chodnika wzdłuż lasu. Dla kogo niby? Dla grzybiarzy? 22:56, 17.11.2017
Phoenix08:18, 18.11.2017
Chyba nie zauważyłeś, że za tym lasem jest jeszcze dzielnica Czerniewice, a tam mieszkają ludzie, którzy nie tylko jeżdżą rowerami.
Szczerze mówiąc, to FRanek ja rozumiem, że masz pier.olca na punkcie roweru, ale nie miej klapek na oczach i zauważ, że są też tacy, którzy chodzą pieszo, a co za tym idzie, to Twoja półtorametrowa ścieżka rowerowa wzdłuż Łódzkiej, czy tego chcesz czy nie, będzie też służyć za chodnik i nie dlatego, że ktoś specjalnie będzie chodził po niej, a dlatego że ktoś nie pomyślał przy projektowaniu i nie dał innego wyboru. 08:18, 18.11.2017
Andrzej18:34, 17.11.2017
Zapraszam do Brodnicy, gdzie "nic się nie da". Pod przykrywką "budowy ścieżki rowerowej" kładziona jest kanalizacja i przepompownie na odcinku drogi, na którym rowerzysta pojawia się może raz na rok... Kanalizacja potrzebna jest powstającym tam zakładom. Miasto finansuje prywatne inwestycje. Ok. 500 mtr ścieżki kosztuje 1,8 mln złotych 18:34, 17.11.2017
Phoenix09:16, 18.11.2017
Żeby zakłady się rozwijały potrzebna jest infrastruktura, w tym kanalizacja.
Chcąc przyciągnąć inwestorów lub zatrzymać obecnych miasto musi inwestować.
Czemu kanalizację pod przykrywką ścieżki rowerowej?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Zapewne za jakiś czas stanie stosowna tablica i będzie wszystko jasne. Prawdopodobnie miasto pozyskało środki unijne, a że na kanalizację ich nie dostali, to zrobili wykręt i zgłosili budowę traktu dla rowerów. 09:16, 18.11.2017
Podgórzanka18:35, 17.11.2017
Poznańska! Jest jeden chodnik, po którym jeździ rowerami cały Podgórz i który sukcesywnie zwężany jest przez zarastającą trawę (wysokość Biedronka - Szubińska). Niestety ciężko tam spacerować z wózkiem, chodzić z dziećmi...jest niebezpiecznie, a alternatywy nie ma. 18:35, 17.11.2017
FRanek22:59, 17.11.2017
Popieram, Poznańska jak najbardziej - do Szubińskiej. Mieszka tam coraz więcej ludzi i ruch rowerowy na wąskim chodniku rośnie, wszak jazda rowerem po jezdni ul. Poznańskiej to horror. 22:59, 17.11.2017
PP20:50, 17.11.2017
POZNAŃSKA
katastrofa
rowerowe zad... (az brzydko pisać, ale to prawda)
sznur tirów na ulicy i wąziutki dziurawy chodnik. Totalny wstyd!!!!! 20:50, 17.11.2017
lkjlmk21:04, 17.11.2017
Powinni wymiecić tę nawierzchnię na ulicy lubickiej od targowej do mostu kolejowego zrobić normalną bitumiczną ścieżkę rowerową połączoną z tą prowadzącą na bulwar - a na bulwarze dalej powinna prowadzić do mostu drogowego. przydał by się też odcinek od pętli tramwajowej na bydgoskiej do motoareny, oraz uzupełnienie tego brakującego elementu od wjazdu do kempingu za mostem drogowym do wylotu na most drogowy. zrobiono nawierzchnię tylko od panoramy do wjazdu do ośrodka namiotowego. 21:04, 17.11.2017
TZ21:47, 17.11.2017
Sobieskiego, od wiaduktu do ronda !! 21:47, 17.11.2017
Rgb12:07, 18.11.2017
Realizują już inwestycje 18 nowych blokow na glinkach, nowe domki, do tego ludzie z Nieszawki, Cierpic..wszyscy zasuwaja na rowerach do Biedronki i do centrum na 1m dziurawego chodnika...
12:07, 18.11.2017
FRanek14:24, 18.11.2017
do Phoenixa: Proszę nie pisać bzdur. Tam nie ma 1.5 metrowej "ścieżki", tylko droga rowerowa o szer. 2.0 m. To po pierwsze. Po drugie: doskonale wiem, że jest osiedle Czerniewice, tylko że nigdy nie było ruchu pieszych wzdłuż szosy, więc nie widzę potrzeby rozdzierania szat. Poza tym, przypuszczalnie będzie tam tabliczka "dopuszcza się ruch pieszy". Zresztą dokąd mają chodzić ci piesi? Do lasu? Na przystanek - mają w środku osiedla. Jak ktoś będzie chciał tam iść, to sobie pójdzie, a i tak prawie wszyscy jeżdżą samochodami. Aha. I nie mam "pie...ca", jestem tak samo pieszym, jak i rowerzystą. 14:24, 18.11.2017
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
11 3
Tereny leśne powinny zostać terenami leśnymi i nie powinno tam być żadnych asfaltowych czy brukowanych dróg.
15:33, 17.11.2017
1 8
Z zakazem wstepu dla ciebie phenix. Co za duren 22:35, 17.11.2017
6 2
Grzegorz. Zakaz wstępu to Ty powinieneś mieć za herezje dotyczące asfaltowania lasów.
Po co Ci ten asfalt? Chyba tylko po to by móc się rozpędzić do nie wiadomo jakich prędkości... tylko, co ma to wspólnego ze, wskazaną przez Ciebie, rekreacją? 11:14, 18.11.2017