W ubiegłym roku na zbiegu ul. Pod Dębową Górą, Towarowej i Batorego zostało otwarte rondo. Zmiany na tym osiedlu będą jeszcze większe. Zmieni się nie tylko ul. Batorego, ale zabudowa wokół niej, fot. Tomasz Berent
Dębowa Góra, jaką obecnie znamy - z prowizorycznymi budynkami, przybudówkami i samowolnymi obiektami - przejdzie do lamusa. W ich miejsce powstanie osiedle bloków komunalnych.
O Dębowej Górze można by napisać niejeden reportaż. Toruńskie Ohio - jak często jest nazywane to osiedle - cieszy się od wielu lat złą opinią. Krąży wokół niego wiele legend i opowieści, a także relacji z kronik policyjnych. Wszystko wskazuje, że "wyrok" na to miejsce został już wydany i w najbliższych latach krok po kroku będzie zmieniać się krajobraz tego osiedla, gdy po kolei będą rozbierane kolejne budynki.
Miasto bowiem przygotowuje się do budowy osiedla komunalnych budynków wielorodzinnych, które zajmą miejsce obecnej zabudowy - często bardzo przypadkowej, wzniesionej samowolnie, w złym stanie technicznym, itp.
- Komunalna część Dębowej Góry ma przestać istnieć - zapowiada Adam Popielewski, architekt miasta. - Miejska Pracownia Urbanistyczna właśnie pracuje nad planem zagospodarowania przestrzennego dla osiedla. W miejsce obecnych budynków powstanie nowa zabudowa o współczesnym standardzie. To nie jest odległa perspektywa.
Wstępna koncepcja zagospodarowania osiedla powstała w magistrackim biurze mieszkalnictwa. Chodzi o działki przy ul. Batorego między numerami 67 a 83. Stojące na nich budynki mają zostać wyburzone, a ich mieszkańcy zostaną wykwaterowani.
- Tam jest 118 lokali, niektóre przyklejone jeden do drugiego i w końcu trzeba zrobić z tym porządek - mówi Elżbieta Kowalska, dyrektor magistrackiego biura mieszkalnictwa. - Powstanie tam nowe, ładne osiedle. Wcześniej jednak musimy wykwaterować 118 lokali, w których zamieszkuje obecnie 346 osób.
Wykwaterowanie będą rozciągnięte w czasie. Pierwsze ruszą jeszcze w tym roku. Cały proces ma potrwać do 2025 r. - Osoby z wyrokami eksmisyjnymi trafią do lokali socjalnych - mówi Kowalska. - Część osób, które mają uprawnienia do lokali mieszkalnych, będzie przenoszona do nowo wybudowanych budynków. Będziemy to robić po kolei i systematycznie.
Zaraz po wykwaterowaniu stare obiekty będą rozbierane. W sumie miasto ma tam 79 budynków komunalnych i 32 socjalne. - Wszystko po to, żeby nie było nielegalnych zajęć, bo potem może się okazać, że jeden budynek trzeba wykwaterowywać po raz drugi - tłumaczy Kowalska.
Ile budynków powstanie na Dębowej Górze i w jakim czasie? Takie konkrety pojawią się być może jeszcze w tym roku. Najpierw musi bowiem powstać plan zagospodarowania przestrzennego dla osiedla. Przewidziano tam przede wszystkim lokalne komunalne. Magistrat będzie chciał wystąpić na budowę nowego osiedla o wsparcie z Funduszu Dopłat, żeby nie obciążać budżetu miasta.
Zmiany na Dębowej Górze pojawią się także w trakcie przebudowy ul. Batorego na odcinku od Towarowej do Polnej, do której przymierza się Miejski Zarząd Dróg. W tym roku drogowcy chcą zlecić realizację projektu dla tego fragmentu trasy. Część budynków (głównie po stronie wschodniej), które kolidują z tą inwestycją, trzeba będzie rozebrać.
- Niektóre z budynków stoją na jezdni - tłumaczy Rafał Wiewiórski, dyrektor MZD. - Są samowolą budowlaną. Te będą na pewno wyburzane. Część terenu Dębowej Góry - po stronie wschodniej od ul. Batorego - była rezerwowana pod trasę nowomostową. Mamy już jednak trasę wschodnią, dlatego nie jest nam potrzebna rezerwa pod tę trasę. Będzie można ją teraz wykorzystać na potrzeby nowego osiedla. Batorego po przebudowie będzie normalną, miejską ulicą, droga zbiorcza, która będzie obsługiwać okoliczne ulice osiedlowe ze średniowysoką zabudową.
MZD wkrótce ogłosi ponownie przetarg na projektowanie ul. Batorego. W poprzednim oferty przekroczyły pulę na to zadanie.
0
0
0
0
0
0
obywatel13:53, 24.05.2017
Normalny człowiek, który pracuje, płaci podatki nie może dostać mieszkania, typowa samowola, patologia gdzie powinny wjechać buldożery i zrównać z ziemią te lepianki już dawno temu i ukarać domowników to jeszcze dostaną mieszkania od miasta.... to jest po prostu żałosne 13:53, 24.05.2017
ania6715:23, 24.05.2017
proszę nauczyć się nazw osiedla i nie mylić ul.Batorego z ul.Pod dębowa góra to są 2 różne ulice i na ul.pod dębowa góra nie ma żadnych baraków. 15:23, 24.05.2017
Izabel15:31, 24.05.2017
"Osoby z wyrokami eksmisyjnymi trafią do lokali socjalnych". No tak. patologia, która nie płaciła za mieszkanie dostanie nowe mieszkanie, za które zapłacimy my wszyscy. A normalny, pracujący człowiek musi sam swoją pracą dojść do czegoś. Ale wiadomo w Polsce "potrzebujący" dostaną wszystko, bo "im się należy". Do roboty a nie chlać pod sklepem! 15:31, 24.05.2017
hecer16:32, 24.05.2017
Rezerwa terenowa na Batorego miała połączyć ulicę Kościuszki ze Średnicową, Polną i Grudziądzka na wysokości JAR. Likwidacja tego połączenia to dalszy ciąg koszmaru na skrzyżowaniu Kościuszki z Grudziądzką. Trasa Wschodnia nie jest alternatywą - zbiera tylko część ruchu ze wschodniego Torunia.
Zabudowanie Trasy Nowomostowej na Batorego to najgorsza decyzja dla Torunia jaką podjęto od czasu zmiany lokalizacji mostu. Jej celem jest chyba tylko wymuszenie budowy trasy wschodniej i definitywne zablokowanie budowy Trasy Nowomostowej. Owe decyzje - na szkodę miasta - wymagają akceptacji radnych. Bardzo proszę, radni, powstrzymajcie prezydenta. 16:32, 24.05.2017
Ada19:42, 24.05.2017
W mieście mieszkają ludzie, A nie tylko drogi, trasy. Daj żyć ludziom 19:42, 24.05.2017
kamil21:44, 28.05.2017
Człowieku, a ty kiedyś z czegoś byłeś zadowolony? Twoje komenty to ciągły płacz i lament. Wszystko na nie. Startuj na prezydenta. Kto broni? 21:44, 28.05.2017
Obywatelka20:38, 24.05.2017
Ludzie!!! Na tym osiedlu mieszkają również normalni obywatele. Ja mieszkam w Domu prywatnym,nie socjalnym. Pracuję i płacę podatki. Takich ludzi jest tutaj więcej,więc proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Bajki o tym osiedlu już dawno nie są prawdą. Proszę przyjść i zobaczyć. 20:38, 24.05.2017
obywatel20:46, 24.05.2017
Ludzie!!! Na tym osiedlu mieszkają również normalni obywatele. Ja mieszkam w Domu prywatnym,nie socjalnym. Pracuję i płacę podatki. Takich ludzi jest tutaj więcej,więc proszę nie wrzucać wszystkich do jednego worka. Bajki o tym osiedlu już dawno nie są prawdą. Proszę przyjść i zobaczyć. 20:46, 24.05.2017
don22:01, 28.05.2017
wszystko jest OK ale iść tam to raczej samobójstwo widziałem jadąc od ul. Polnej do Celnego po prawej stronie tak tam wyjątkowe okazałe domy i przyjaźni ludzie 22:01, 28.05.2017
Faf wkurzony21:40, 24.05.2017
O portalu DzieńDobryToruń.pl można by napisać niejeden reportaż. Toruński "Brukowiec" "Szmatławiec" - jak często nazywa się portale które cieszą się od wielu lat złą opinią.
Portale jak "DzieńDobryToruń.pl" żerują na cudzym nieszczęściu, bardzo często mocno przekłamując fakty lub WOGÓLE ich nie sprawdzając. DDT.pl w ostatnich czasach również zasłynął z nierzetelnych i nie znających własnego miasta dziennikarzy, którzy nie odróżniają mocno różniących się miejsc od siebie - jednocześnie przypinając porządnym ludziom etykietke patologii. Śmiem nawet twierdzić, że mieszkańcy powinni powstać i bezpośrednio uderzyć do redakcji DDT.pl i rządać przeprosiń, bo to nie jest precedens trwający chwilę a wiele lat.
Nie wiem czy wszyscy, ale bardzo duża część ludzi mieszkających przy ul.Pod Dębową Górą ma swoje ziemie wykupione na własność. Nie mają samowolek, i mają piękne WIELKIE domy a nie jakieś BUNKRY o których tutaj jest pisane w DDT.pl . Nie ma sypiących się lepianek, wielkiego zbiornika nieczystości pośrodku osiedla czy dzieci biegających z siekierami.
TORUNIANIE, NAWOŁUJE DO WAS BYŚCIE I WY PRZEJRZELI NA OCZY.
MEDIA KŁAMIĄ A WY DAJECIE SIĘ OMAMIĆ.
ZAŁĄCZAM ZDJĘCIA SPRZED 5-CIU LAT obydwóch dzielnic tj. Pod Dębową Górą oraz Stefana Batorego (OHIO) i powiedzcie mi o której dzielnicy jest ten artykuł.
zapraszam do linku poniżej.
https://i.imgsafe.org/5dd3d47c67.jpg
Z niedoczekaniem odpowiedź redakcji. 21:40, 24.05.2017
Obywatelka07:07, 25.05.2017
To co Pan pisze jest prawdą. Sama czuję się mocno urażona tym artykułem jak również komentarzami. Znam ludzi na tym osiedlu. Płacą podatki,pracują jak również płacą czynsz i inne rachunki. Kurcze najlepiej pisać durne komentarze i pluć jadem na ludzi bo coś w życiu nie wyszło. Skoro ktoś mieszka w mieszkaniu komunalnym,a takie są na Batorego to normalnym jest fakt,ze przy eksmisji takie osoby dostaną mieszkanie. I tak jest w całej Polsce. Ci ludzie nie mieszkają tu za darmo. 07:07, 25.05.2017
Wkurzony14:14, 25.05.2017
Powiem więcej.
Nie muszę tam mieszkać by wiedzieć, że takie brukowce piszą *%#)!& nowości przykładowo pisały, że na "dębówce" jest taka patologia że nawet psy mają wyniosłe imiona jak Cezar, Max lub KING. Może pamiętacie artykuł pt. "Dębowa Góra - Ulica latających noży" jakies 15 lat temu... chyba jeden z pierwszych takich artykułów.
Później pod LOTKiem na Chrobrego zastrzelono mężczyznę, i kto go zastrzelił? NO DĘBÓWKA! Tylko że nikt z nich nie wiedział że to zrobili.... ehhh szkoda gadać po prostu. 14:14, 25.05.2017
asik17:47, 28.05.2017
Mega pomysł na te bloki. Tylko chyba trochę utopijny. W Toruniu wszyscy wiedzą, co znaczy "Dębówka"...chyba mądrzej byłoby mieszkańców tej dzielnicy "porozrzucać" po Toruniu.
Może na nowym terenie bez sąsiadów by się ustatkowali. 17:47, 28.05.2017
3 4
święta racja ja jestem na liście zgm od 4 lat i mi nie chcą dać mieszkania bo są osoby bardziej potrzebujący. bo my z mężem pracujemy legalnie i musimy czekać. niech zaczną pomagać osoba pracującym w kupnie lub wynajmowanie mieszkań a nie dawać za darmo nie robom 19:42, 24.05.2017