Zamknij

Rada miasta podzielona! Nie będzie darmowej komunikacji w niedziele

17:00, 21.06.2018 WG Aktualizacja: 10:55, 25.06.2018
Skomentuj fot. Tomasz Berent fot. Tomasz Berent
reo

12 rajców za, 12 przeciw - padł remis w głosowaniu nad darmową komunikacją miejską w niedziele. A to oznacza, że pomysł radnych PiS nie wejdzie w życie. Debata nad tą inicjatywą była bardzo gorąca.

Przypomnijmy: radni PiS na początku kwietnia zaproponowali wprowadzenie pilotażowo darmowej komunikacji we wszystkie niedziele w 2018 r. W kwietniu jednak projekt uchwały nie wszedł do porządku obrad. - Tryb przekazania projektu uchwały uniemożliwiał analizę formalno-prawną - tłumaczył wówczas przewodniczący rady miasta Marcin Czyżniewski z Czasu Gospodarzy. Co więcej, PiS tego pomysłu nie konsultował wcześniej z prezydentem i koalicją rządzącą Toruniem.

Zanim projekt trafił na dzisiejszą sesję, radni PiS spotkali się z prezydentem Michałem Zaleskim. Na czym polegały te negocjacje? Przede wszystkim ograniczenia kosztów tego projektu. Ostatecznie PiS zmienił zapisy uchwały. Darmowa komunikacja miałaby obowiązywać nie od 1 lipca, ale od 1 sierpnia i wyłącznie w niedziele wolne od handlu do końca 2018 r. Według szacunków miałoby to pochłonąć 600 tys. zł.

Dyskusja dotycząca projektu uchwały klubu PiS była bardzo burzliwa i przerywana kilkoma przerwami.

- Ten projekt uchwały to przykład tego, jak nie należy pisać uchwał i zarządzać miastem - uważa Bartłomiej Jóźwiak, przewodniczący klubu PO. - Do komunikacji miejskiej trzeba podejść systemowo. Dlaczego komunikacja ma być darmowa w niedziele? Dlaczego tylko w niedziele wolne od handlu? I dlaczego ma obowiązywać tylko do końca tego roku. To zaprzeczenie przyzwyczajania mieszkańców do pewnych rozwiązań. Ta inicjatywa wiąże się z listopadowymi wyborami. To nie jest pilotażowy projekt. To test za 600 tys. zł na żywym organizmie miejskim.

Według Macieja Cichowicza, wiceszefa rady miasta z Czasu Mieszkańców propozycja PiS to działanie czysto marketingowe, polityczne i wizerunkowe. Podobnego zdania jest Paweł Gulewski z PO, który twierdzi, że projekt uchwały jest "źle napisany i źle uargumentowany".

- To projekt kosztowny. Oczywiście. Ale to są koszty szacunkowe. Są też koszty, których nie jesteśmy w stanie wyliczyć na wartości finansowe, np. koszty ochrony środowiska, zdrowie, hałas. To są dane szacunkowe i nie jest wykluczone, że będą mniejsze - przekonywał Michał Jakubaszek, wiceszef rady miasta z PiS.

"Wprowadzenie nieodpłatnych przejazdów w niedzielę zachęci mieszkańców do pozostawienia samochodów i korzystania ze środków transportu publicznego" - czytamy w uzasadnieniu projektu uchwały.

Prezydent Torunia pozytywnie zaopiniował poprawioną wersję pomysłu radnych PiS. Zwrócił uwagę, że średnio w dni powszednie z komunikacji miejskiej korzysta 140 tys. osób, a w niedziele - 55 tys. osób.

- Ma to być działanie o charakterze sondażowym - zaznacza Zaleski. - Niefortunny jest okres, bo to czas, kiedy zbliżają się wybory samorządowe. Nigdy nie ma dobrego czasu, gdy coś nie wchodzi w kolizję. Do tej pory rzeczywiście ścierały się różne poglądy. To rozwiązanie jako najmniej bolesne dla budżetu miasto.

- To jest wrzutka wyborcza - uważa Maciej Krużewski, radny PO. - Przyszły prezydent i przyszła rada nie cofnie tego. Pewne przywileje, które się otrzymuje, trwają. Ta uchwała zamknie dyskusję, czy dzieci i młodzież mają jeździć za darmo. Zawsze będzie argument, że niedziele są darmowe. Chciałem się doczekać faktycznej debaty o systemie komunikacji miejskiej.

Jarosław Beszczyński z prezydenckiego Czasu Gospodarzy również miał wątpliwości co do intencji radnych PiS. Zapowiedział jednak, że jego klub zagłosuje za tą propozycją. - Wszyscy wiemy, czemu ta uchwała służy. Każdy chce się podlizać wyborcom. I tyle. Nie mam przekonania - mówił Beszczyński w trakcie debaty nad projektem uchwały.

W trakcie dyskusji poprawkę do projektu uchwały w imieniu 12 radnych złożył Marian Frąckiewicz z SLD. Uwzględniała ona bezpłatną komunikację miejską dla dzieci i młodzieży od 1 września 2018 r. do końca czerwca 2019 r.

- Uchwała w takim kształcie na pewno nie zachwieje budżetu - uważa Frąckiewicz. - Nie obawiam się o budżet - wiemy, że nie będzie kłopotu z realizacją tego pomysłu. Prezydent sobie z nim poradzi.

Poprawka jednak nie została poddana pod głosowanie. Powód? Uchwała w takim kształcie spowodowałaby znaczące zmiany w budżecie miasta i zwiększenie deficytu budżetowego. A to wymagałoby zgody prezydenta Torunia. - W tym momencie nie jestem w stanie wyrazić takiej zgody - powiedział Zaleski. - To byłby brak odpowiedzialności.

Ostatecznie projekt radnych PiS przepadł. 12 rajców z PiS i Czas Gospodarzy głosowało za, a przeciw było 12 rajców z PO, Czasu Mieszkańców i SLD. A to oznacza, że nadal będziemy kasować bilety w niedziele. W kuluarach rady miasta mówi się, że ten wynik głosowania, czyli wspólny opór 12 radnych jest efektem rozmów między partiami i klubami w Toruniu z PO i Tomaszem Lenzem, którzy mają dość zbliżania się prezydenta Zaleskiego do PiS.

(WG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(17)

HenioHenio

0 12

Projekt przepadł bo po co ludziom robić z górki lepiej niech płaca za te śmieszna komunikację kasa jest ale ta łysa pała i reszta tych radniakow woli wydać na głupoty jak dołożyć i żeby było lżej nam zwykłym ludziom pracującym i tyrających na toruńskie podatki super gratuluje głupoty tym co byli przeciw 21:31, 21.06.2018

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

aleo oopaleo oop

2 0

nie ma już tyrania w Ndzl... 07:45, 22.06.2018


yttyytty

2 0

PIS chciał aby darmowe były tylko przejazdy w niedziele niehandlowe, komu chcieli ułatwić ? 08:03, 22.06.2018


niktnikt

3 1

A za co ta komunikacja ma być utrzymywana, jak wszyscy będą jeździć za darmo !!!!???? A tłok w autobusach, czy ktoś o tym pomyślał? Bo zapewne liczba kursów się nie zwiększy. Założę się, że żaden z radnych, którzy chcieli wprowadzić darmowe przejazdy nigdy z niej nie korzystał. Jak zwykle zagranie przedwyborcze dla "ciemnego plebsu"....szkoda słów 08:06, 22.06.2018


hehehehehehe

1 0

Nie ma już tyrania w niedziele? powiedz to pracownikom knajp i restauracji na starówce albo wykładowcom na uczelniach. 09:19, 22.06.2018


reo

hehehehehehe

8 0

A w ogóle z jakiej paki komunikacja miejska działa w niedziele? Kierowcy i motorniczowie oraz cała obsługa techniczna nie mają prawa do wolnej niedzieli i spędzenia jej z rodzinami? 22:55, 21.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

QwertQwert

9 6

PO głosowało przeciw chyba tylko dlatego, że projekt był PiS... sensownych argumentów przeciw brak. Smutne. 23:06, 21.06.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

znudzonyznudzony

5 5

Marnotrawstwo publicznych pieniędzy jest najlepszym argumentem jaki każdy ekonomicznie nieupośledzony człowiek może znaleźć. Tylko wśród wyborców PiS większość ludzi to kretyni ekonomiczni, więc nie dziwne, że przyklaskujecie każdemu socjalnemu rozdawnictwo. 23:26, 21.06.2018


QwertQwert

8 8

Jakie marnotrawstwo? Przeznaczenie pieniędzy na coś, co ułatwi ludziom życie nazywasz marnotrawstwem? To równie dobrze nie wydawajmy na drogi po których będzie się jeździło za darmo bez opłat jak na autostradzie, nie budujmy publicznych darmowych szkół itp itd. 23:40, 21.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

oooooooooooooooooooooooo

8 2

bilety miesięczne niech kupują jak wszyscy normalni co jeszcze 500+ 300+ mało maja w du..................... 02:19, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aleo oopaleo oop

2 3

co za pisowska głupota :( :( 07:46, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niktnikt

7 2

A za co ta komunikacja ma być utrzymywana, jak wszyscy będą jeździć za darmo !!!!???? A tłok w autobusach, czy ktoś o tym pomyślał? Bo zapewne liczba kursów się nie zwiększy. Założę się, że żaden z radnych, którzy chcieli wprowadzić darmowe przejazdy nigdy z niej nie korzystał. Jak zwykle zagranie przedwyborcze dla "ciemnego plebsu"....szkoda słów 08:16, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PhoenixPhoenix

7 0

I bardzo dobrze. Autobusy na wodę nie jeżdżą.
Poza tym, to znów byłby przywilej dla tych, którzy jeżdżą na jednorazowych biletach, a Ci co regularnie płacą za miesięczny płacili by tyle co teraz. 08:20, 22.06.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

niktnikt

0 0

Na wodę ...raczej nie. Oprócz tego, że jest susza to ogólnie są niedobory wody w Polsce i na świecie. Najlepiej, żeby ci to płacą za bilety (które pewnie by zdrożały wskutek kolejnych "przywilejów") pchali siłą własnych mięśni... tak w czynie społecznym, ku chwale ojczyzny .. 08:56, 22.06.2018


PhoenixPhoenix

0 0

Trochę by to jak w filmie "Flinstonowie" wyglądało, choć miałoby to pozytywny skutek - liczba pasażerów przełożyła by się na prędkość i pewnie taki autobus jechał by szybciej niż obecnie.
09:46, 22.06.2018


niktnikt

2 0

Na wodę ...raczej nie. Oprócz tego, że jest susza to ogólnie są niedobory wody w Polsce i na świecie. Najlepiej, żeby ci to płacą za bilety (które pewnie by zdrożały wskutek kolejnych "przywilejów") pchali siłą własnych mięśni... tak w czynie społecznym, ku chwale ojczyzny i pasożytów .. 08:57, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

niktnikt

0 0

Na wodę ...raczej nie. Oprócz tego, że jest susza to ogólnie są niedobory wody w Polsce i na świecie. Najlepiej, żeby ci to płacą za bilety (które pewnie by zdrożały wskutek kolejnych "przywilejów") pchali siłą własnych mięśni... tak w czynie społecznym, ku chwale ojczyzny i pasożytów .. 08:58, 22.06.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%