Choć Telewizja Polsat opublikowała informację, że tegoroczny koncert sylwestrowy stacji odbędzie się w Toruniu, okazuje się, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Marcin Centkowski, rzecznik prasowy Prezydenta Torunia, ostrożnie podchodzi do tych doniesień i podkreśla, że decyzje wciąż są w trakcie analiz.
Od kilku lat Polsat organizował swoje sylwestrowe koncerty na Śląsku, od 2015 do 2017 pod katowickim Spodkiem, a później na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W tym roku, po wygranym przetargu przez Telewizję Polską, Chorzów będzie gospodarzem „Sylwestra marzeń” TVP, co wymusiło na Polsacie poszukiwanie nowej lokalizacji.
[ANKIETA]604[/ANKIETA]
Ogólnopolskie media wskazywały, że wybór Polsatu padł na Toruń, a mieszkańcy cieszyli się na myśl o tak dużym wydarzeniu w ich mieście.
Jak informowała pod koniec października Paula Gałązka z Wydziału Komunikacji Społecznej i Informacji Urzędu Miasta Torunia, propozycja Telewizji Polsat została skierowana do miasta oraz Samorządu Województwa Kujawsko-Pomorskiego.
[ZT]61304[/ZT]
Choć Urząd Miasta Torunia wyraził zainteresowanie współorganizacją imprezy, szczegółowa analiza propozycji nadal trwa, o czym poinformował przedstawiciel magistratu.
- W nawiązaniu do informacji medialnych, które pojawiły się w dniu 5 listopada br. (a których źródłem była TV Polsat) dotyczących propozycji TV Polsat organizacji tegorocznego Sylwestra marzeń informuję, że jest ciągle analizowana i do tej pory nie zapadły wiążące decyzje
- podkreśla w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń Marcin Centkowski, rzecznik prasowy Prezydenta Torunia.
To najprawdopodobniej oznacza, że miasto i Samorząd Województwa Kujawsko-Pomorskiego nadal badają propozycję współpracy z Polsatem, a ogłoszenie stacji może okazać się przedwczesne.
[ZT]60877[/ZT]
Jeśli koncert sylwestrowy Polsatu faktycznie odbędzie się w Toruniu, może przynieść miastu znaczne korzyści. Impreza tej rangi z udziałem największych gwiazd polskiej sceny muzycznej – m.in. Dody, Dawida Kwiatkowskiego, Maryli Rodowicz oraz zespołu Boys – z pewnością przyciągnie turystów z różnych stron Polski. Dzięki transmisji telewizyjnej Toruń zyskałby także szeroką promocję.
Dla miasta to również szansa na promocję zarówno jego walorów turystycznych, jak i rozrywkowych. Napływ turystów w okresie świąteczno-noworocznym mógłby ożywić lokalną gospodarkę, przynosząc zyski właścicielom hoteli, restauracji i lokalnych firm.
Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na potwierdzenie lub zaprzeczenie medialnym doniesieniom. Chociaż Telewizja Polsat podała już szczegóły dotyczące planowanych gwiazd wieczoru, Marcin Centkowski jednoznacznie stwierdza, że miasto nie podjęło ostatecznych decyzji i nadal analizuje propozycję Polsatu.
Al 15:19, 06.11.2024
To ja mam pytanie jakie owce pracują w urzędzie skoro kilka tygodni temu pojawia się taka info a nikt w urzędzie jej nie dementuje…na miejscu Polsatu nigdy bym nie zrobił takiej imprezy w tak słabym mieście …za zaleskiego nie było takiego bałaganu
Agniezka15:44, 06.11.2024
A dlaczego nie zaprosili Arka Kopaczewskiego bo urodził się w Toruniu?🤣
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
I to jest dziennikarstwo XXI wieku!
Fred Flinston
07:17, 2025-07-16
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
Czlowiek musi tozladowac emocje. W przedszkolach zapowiadano nawet specjalne roomy by dzieci mogły poocierac się o misia.
PrzedszkolankaZosia
07:14, 2025-07-16
Zboczeniec na Glinkach?! „Zaczął trzepać kapucyna”
A ja tu myślę ze dodatkowo ten w oknie taszczyl Freda i redaktorzyna.
AlicjaLubi69
07:12, 2025-07-16
Tragiczny finał wypadku. 15‑latek nie żyje
60 km na hulajnodze to jest arcygłupie. Dobrze że zrobił komuś krzywdy lub nie wjechał komuś bezmyślnie pod koła. Naturalna selekcja bezmyślnej głupoty. Współczuję głupocie
Gość
03:41, 2025-07-16