Odważna kreacja studniówkowa licealistki z Włocławka podzieliła internet. Sukienka, która wzbudziła podziw jednych i oburzenie drugich, jest teraz tematem ogólnopolskiej dyskusji.
Uczennica z włocławskiego Plastyka postawiła na sukienkę, która, jak twierdzą internauci, pozostanie w pamięci jej rówieśników aż do matury.
Choć niektórym spodobała się jej oryginalność i odwaga, inni nie szczędzili słów krytyki. Kreacja, która według niektórych była "artystycznym wyrazem siebie", zdaniem innych okazała się "nieadekwatna do okazji".
Zdjęcia maturzystki w odważnej stylizacji szybko trafiły do mediów społecznościowych, a opinie komentujących były skrajne.
- Super kreacja. Widać, że dziewczyna ma artystyczną duszę. Niestety w naszym mieście nikt nie może być indywidualistą, bo zaraz jest hejtowany - pisze jeden z internautów.
Nie brakowało jednak surowszych komentarzy.
- Zrozumiałe, że rodzice ponieśli totalną wychowawczą porażkę. Kto pozwolił jej tak rozebranej wejść na studniówkę? - pytał inny użytkownik.
Jednocześnie pojawiły się głosy, że studniówkowa kreacja to prywatna decyzja licealistki i nikomu nic do tego.
- Jej ciało, jej impreza – jej decyzja, nic więcej nie musicie wiedzieć - dodał kolejny komentujący.
Dyskusja ujawniła także podziały w postrzeganiu tego, co na studniówkę wypada, a co nie.
To nie pierwszy raz, gdy stylizacja na studniówce staje się gorącym tematem w mediach, ale niewątpliwie przypadek z Włocławka wzbudził wyjątkowe emocje i zyskuje coraz większą popularność.
Na ogólnopolskim portal o2.pl pojawił się artykuł o nazwie "Szokująca suknia na studniówce we Włocławku. "Byliśmy zażenowani"".
W serwisie X (dawniej Twitter) jeden z postów dotyczących kreacji młodej włocławianki osiągnął prawie 1,5 miliona wyświetleń, setki tysięcy reakcji i tysiące komentarzy.
Trochę mniej odsłon, jednak dalej to ogromne liczby, zanotował temat na TikToku, gdzie jedna z użytkowniczek o nazwie udostępniła zdjęcie z naszego portalu i tym zyskała ponad pół miliona wyświetleń. Liczby ciągle rosną!
Sprawą zainteresował się też facebookowy profil "Socjologia ilustrowana". Post o sukience zanotował chyba największą liczbę reakcji w jego historii.
Niektórzy internauci sugerują, że sprawa związana jest z lokalną mentalnością niż samą sukienką.
- Włocławek to małomiasteczkowe społeczeństwo. Uważam, że najlepiej będzie, jak każdy popatrzy na siebie, bo najlepiej jest krytykować innych - dodał jeden z mieszkańców.
Trudno więc mówić o "lokalnej mentalności", gdy kreacja wzbudziła ogólnopolskie zainteresowanie.
Szkoła nie wyraża opinii na temat studniówkowej kreacji licealistki.
Uczniowie są już dorosłymi ludźmi i odpowiadają za siebie
- komentuje.
Maturzystka, choć wzbudziła kontrowersje, stała się także symbolem odwagi i indywidualności, ale też przykładem tego, jak trudno być sobą w obliczu presji społecznej.