Makabryczne odkrycie w regionie. Martwa kobieta na chodniku

W środowe popołudnie na skrzyżowaniu ulic Św. Antoniego i Jagiellońskiej we Włocławku doszło do makabrycznego zdarzenia. Na chodniku odnaleziono ciało kobiety. Okoliczności tego tragicznego incydentu pozostają na razie nieznane.

Strażnicy miejscy pierwsi na miejscu

Jak poinformował portal DDWłocławek dyżurny straży miejskiej, około godziny 17:05 patrol straży miejskiej jadący ulicą Św. Antoniego zauważył leżącą na chodniku osobę. Funkcjonariusze zatrzymali się, aby sprawdzić, co się stało.

Praktycznie w tym samym momencie na miejsce dotarła karetka pogotowia. Niestety, po przeprowadzeniu wstępnych działań ratowniczych okazało się, że kobieta nie żyje. Sanitariusze przykryli ciało tkaniną ochronną. 

Policja pilnowała miejsca zdarzenia

Na miejscu zdarzenia pozostał patrol policji, który zabezpieczał zwłoki kobiety i teren wokół miejsca zdarzenia. Nie rozstawiono parawanu. 

Obecnie nie wiadomo, co doprowadziło do śmierci kobiety. Policja będzie badać okoliczności zdarzenia, próbując ustalić, czy kobieta była ofiarą wypadku komunikacyjnego, czy doszło do nagłego zasłabnięcia.

Prośba o pomoc świadków

Jeśli ktoś był świadkiem tego zdarzenia lub posiada informacje, które mogą pomóc w wyjaśnieniu okoliczności, proszony jest o kontakt z włocławską policją.

To dramatyczne zdarzenie wzbudziło duże poruszenie wśród mieszkańców miasta. Miejsce, w którym znaleziono ciało, należy do ruchliwych punktów Włocławka, co tym bardziej potęguje szok związany z tą sytuacją.