Mieszkańcy kompleksu przy ul. Stodólnej, Królewieckiej i Łęgskiej zaskoczeni pojawieniem się kilkunastu kamer. Czy monitoring ma związek z bezpieczeństwem? Wyjaśniamy.

"Kamery jak w obozie?"

- Ostatnio na naszym dziedzińcu pojawiło się kilkanaście kamer – po cztery na jednej ścianie! To mały teren, a teraz nie ma ani jednego miejsca bez obserwacji – powiedziała nam mieszkanka kompleksu budynków przy ul. Stodólnej, Królewieckiej i Łęgskiej.

Kobieta przyznaje, że instalacja monitoringu była dla niej zaskoczeniem. - Nie zauważyłam żadnych ogłoszeń czy informacji o kamerach. Czyżbyśmy mieli się bać? Może jakiś potwór tu grasuje? – dodała z nutą ironii.

Podczas wizyty na miejscu zapytaliśmy przypadkowego mieszkańca o jego zdanie na temat kamer. - Nie wiem, po co je zamontowano. To wygląda jak w obozie – skomentował krótko.

Powód instalacji kamer

O wyjaśnienia w sprawie poprosiliśmy zarząd Włocławskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Jak poinformowano nas w odpowiedzi, kamery zostały zainstalowane na wyraźne, pisemne żądanie mieszkańców.

- Powodem instalacji były powtarzające się kradzieże i akty wandalizmu. Dostęp do nagrań monitoringu mają wyłącznie upoważnieni pracownicy WSM, a dane udostępniane będą jedynie podmiotom uprawnionym, takim jak Policja czy Straż Miejska

– przekazał Zarząd WSM w oficjalnym komunikacie.

Mieszkańcy podzieleni

Nie wszyscy mieszkańcy byli świadomi przyczyn zamontowania monitoringu, co wywołało mieszane reakcje. Z jednej strony kamery mogą poprawić bezpieczeństwo i odstraszyć potencjalnych sprawców kradzieży czy aktów wandalizmu. Z drugiej strony, część mieszkańców czuje się nieswojo, będąc stale obserwowana.

Czy instalacja monitoringu była rzeczywiście potrzebna? Opinie są podzielone, a cała sytuacja pokazuje, jak ważna jest transparentność i komunikacja ze strony zarządców budynków wobec mieszkańców.

Co dalej?

Monitoring może poprawić bezpieczeństwo, ale brak informacji przed jego instalacją wywołał niepotrzebne emocje wśród mieszkańców. Spółdzielnia mogłaby lepiej zadbać o poinformowanie lokatorów o planowanych działaniach, aby uniknąć podobnych sytuacji w przyszłości.

A co Wy myślicie o monitoringu w takich miejscach? Podzielcie się swoimi opiniami w komentarzach.