Straż pożarna, policja i Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe z Włocławka interweniowały na jeziorze Ługowska pod Chodczem, gdzie spod lodu wydobyto nieprzytomnego nurka.
57-letni mężczyzna we wtorek (30.01) miał rekreacyjnie nurkować w jeziorze Ługowska znajdującym się w gminie Chodecz.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna zszedł pod wodę sam. Z brzegu asekurował go znajomy. Gdy nurek przestał odpowiadać na sygnały nadawane z powierzchni od asekurującego go partnera, natychmiast został przez niego przyciągnięty do przerębla. Okazało się, że 57-latek jest nieprzytomny, a asekurujący go partner nie był w stanie wyciągnąć go ze sprzętem na powierzchnię
- relacjonuje Sławomir Mularski, prezes włocławskiego WOPR.
Nieprzytomny nurek został wydobyty na brzeg przez strażaków. Był reanimowany do czasu przyjazdu zespołu ratownictwa medycznego a następnie przekazany Lotniczemu Pogotowiu Ratunkowemu, które przetransportowało go do szpitala.
Komenda Miejska Policji we Włocławku informuje, że trwa ustalanie dokładnych okoliczności zdarzenia. O sprawie powiadomiony został prokurator.
Z naszych ustaleń wynika, że mężczyzna jest mieszkańcem Łodzi. W okolicy miał działkę.
Fala upałów przeszła przez Toruń, a kurtyn wodnych brak
Nowy włodarz miasta i efekty widać... Właściwie brak. A w czym przeszkadzały kurtyny? Tłumaczenie godne przedszkolaka
Nobody
19:48, 2025-07-03
Zabił człowieka i wysłał wiadomość... [WIDEO]
za PiSu tego nie bylo
mieeetek
18:22, 2025-07-03
Fala upałów przeszła przez Toruń, a kurtyn wodnych brak
za PiSu były...
mieeetek
18:20, 2025-07-03
Z piekła slumsów do aresztu w Toruniu. Kim jest?
wincyi inżynierów. kraj wytrzyma.
a.g.
18:17, 2025-07-03
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz