W sprawie śmierci 52-letniego Sławomira Wałęsy z toruńskiego Rubinkowa zakończono już sekcję zwłok. To właśnie jej wyniki mają kluczowe znaczenie dla dalszego postępowania prowadzonego pod nadzorem prokuratury.
[ALERT]1746527923714[/ALERT]
Do tragicznego odkrycia doszło w środę, 30 kwietnia, w jednym z mieszkań przy ul. Dziewulskiego na toruńskim Rubinkowie. Około godziny 18:00 zaniepokojeni sąsiedzi zgłosili policji, że ich 52-letni sąsiad od wielu dni nie był widziany. Na miejsce przybyli funkcjonariusze oraz strażacy, którzy – po siłowym otwarciu drzwi – weszli do zamkniętego mieszkania. W środku znajdowało się ciało mężczyzny.
[ZT]66958[/ZT]
Zmarły to Sławomir Wałęsa, syn byłego prezydenta RP, który od lat mieszkał samotnie w Toruniu. Informację o ujawnieniu zwłok potwierdziła również toruńska policja. Na miejscu pojawił się prokurator, który nadzorował oględziny i zabezpieczanie śladów. Prokuratura Rejonowa Toruń Wschód prowadziła postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci, zgodnie z art. 155 kodeksu karnego.
– Potwierdzam, że policja pod nadzorem prokuratury prowadzi czynności w trybie art. 308 kpk w sprawie śmierci Sławomira W. Zwłoki ujawniono w zamkniętym mieszkaniu
– poinformował nas kilka dni temu prok. Andrzej Kukawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Toruniu.
[ZT]66954[/ZT]
W poniedziałek, 5 maja, przeprowadzono sekcję zwłok. Jej wyniki są jednoznaczne – przyczyną śmierci była niewydolność krążeniowo-oddechowa. Śledczy podkreślają, że nie stwierdzono udziału osób trzecich.
– Sekcja zwłok nie wykazała, żeby do śmierci mężczyzny przyczyniły się osoby trzecie – poinformował TVP Bydgoszcz prokurator Kukawski.
Według prokuratury, ostatni raz Sławomir W. widziany był przez sąsiadów 21 kwietnia. To właśnie na ten dzień lub jego okolice śledczy datują moment zgonu. Ustalenie dokładnej daty jest jednak utrudnione ze względu na znaczny stopień rozkładu ciała.
Data pogrzebu mężczyzny nie jest jeszcze znana.
Dramat w hodowli. Zwierzęta umierały w cierpieniu
Zapomnieliscie dodac ze ten koles to byly maz wlascicielki alpak ktory sie na niej chcial w ten sposob zemscic i zapomnieliscie dodac ze wystepowal jako znawca w tv trwam.
Polak
06:56, 2025-06-26
Prokuratura prostuje szokujące informacje z sieci
@nick, a ty wiesz jaki jest wskaźnik zabójstw w Wenezueli?
niezTorunia
22:33, 2025-06-25
POŚCIG w centrum Torunia! Uciekinier wyrzucał...
Takie kundle od razu do aresztu a nie na wolności. Co za głupota!!!!
AgataLovePrawo
19:49, 2025-06-25
Prokuratura prostuje szokujące informacje z sieci
Czy redakcja tego szmatławca nie mogłaby po prostu wyłączyć komentarzy pod tym i powiązanymi artykułami?
debil
17:37, 2025-06-25
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz