Nie żyje Przemysław Łuczak. Znany, toruński dziennikarz zmarł w wieku 72 lat. Znamy datę jego pogrzebu.
Przemysław Łuczak urodził się w Inowrocławiu, gdzie rozpoczął naukę. Później studiował w Toruniu, na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika.
Dziennikarz był postacią bardzo znaną w Toruniu. W 1973 roku rozpoczął pracę w toruńskich Nowościach, gdzie początkowo był redaktorem depeszowym. Pisał również do tygodnika "Przegląd Techniczny", a od 1985 roku "działał" jako publicysta i reporter w tygodniku "Kujawy".
Od 1990 roku Przemysław Łuczak pracował w Nowościach, gdzie został w końcu redaktorem naczelnym.
- Naczelny, który był wtedy wybierany przez dziennikarzy – takie to były czasy niezwykłe - więc musiał mieć szacunek ekipy. I Przemek szacunek miał, pamiętam, jak go wybierano – nie maślił, nie podlizywał się, nie udawał brata-łaty, nie rozdawał foteli i taboretów, a wygrał w cuglach z dwójką kontrkandydatów. I potem redaktorował „Nowościom” przez 7 lat. 7 lat tłustych. Przemku, dzięki za tamte lata, a potem za masę świetnych wywiadów i mądrych rozmów już całkiem prywatnych
- napisał na facebooku Mariusz Załuski, były zastępca redaktora naczelnego Nowości Dziennika Toruńskiego i Expressu Bydgoskiego.
Zmarły był naczelnym w latach 1997-2004.
Pogrzeb Przemysława Łuczaka zaplanowano na wtorek (27 września). Ceremonia rozpocznie się o godz. 14 na cmentarzu św. Jerzego przy ulicy Gałczyńskiego w Toruniu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz