Nie każdy wie, że zielone części truskawek mają niezwykły potencjał. Najnowsze badania pokazują, że to prawdziwe bogactwo składników cennych dla zdrowia.
Choć zwykle trafiają do kosza, szypułki truskawek mogą okazać się wartościowym dodatkiem do codziennej diety. Badacze z warszawskiej Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie poddali je dokładnej analizie. Wyniki są zaskakujące – w zielonych częściach tych owoców znajduje się szereg substancji korzystnych dla organizmu.
W składzie szypułek odkryto między innymi błonnik, witaminę C i E, a także cenne polifenole, kwasy tłuszczowe omega-3 oraz barwniki roślinne, takie jak luteina i beta-karoten. Zdaniem ekspertów te związki wspomagają pracę jelit, chronią komórki przed stresem oksydacyjnym, a także korzystnie wpływają na wzrok i kondycję mózgu.
– Luteina pomaga chronić oczy przed szkodliwym promieniowaniem, a beta-karoten, przekształcany w witaminę A, wspiera zdrowe widzenie – tłumaczy doktorant SGGW Radosław Bogusz.
Coraz popularniejszy trend zero waste zachęca do wykorzystywania części roślin, które wcześniej były niedoceniane. Do takich właśnie należą szypułki truskawek. Można je dodać do koktajli lub smoothie, gdzie wzbogacą napój o dodatkowe witaminy i błonnik. Doskonale sprawdzą się także jako baza do pesto, a po wysuszeniu – jako składnik naparów czy herbat ziołowych.
– Widzę w nich także przyszłościowy potencjał w przemyśle spożywczym. Ich ekstrakty mogłyby trafić do nowych produktów funkcjonalnych – podkreśla Radosław Bogusz.
Warto przypomnieć, że same truskawki to również doskonałe źródło wielu składników odżywczych. Znajdziemy w nich witaminę C, kwasy fenolowe, flawonoidy i antocyjany, a także minerały, takie jak żelazo, potas, fosfor czy mangan. Owoce te wspierają odporność, pomagają regulować ciśnienie krwi i mogą mieć działanie przeciwzapalne oraz antynowotworowe.
Polska od lat utrzymuje się w ścisłej czołówce producentów truskawek w Europie. Według danych GUS, w ubiegłym roku nasze plantacje dostarczyły na rynek około 159 tysięcy ton tych owoców, ustępując w Unii Europejskiej jedynie Hiszpanii.
Obraz beauty_of_nature z Pixabay
Mieszkańcy mają dość. Ratusz komentuje zalewane...
Taka sytuacja trwa od lat i miasto nie jest w stanie nic zrobić. A wyjście jest proste: trzeba tam po ulewnych deszczach zorganizować tam darmową, ekologiczną myjnię samochodową lub nawet basen miejski. Pomysl przypisać pełowskiemu prezydentowi miasta . mieszkańcy pięknego Torunia zasłużyli sobie na te świetne rozwiązania głosując na peło. I to niech będzie dla nich nagroda i problem sam zniknie. No bo kto będzie się czepiał myjni czy basenu miejskiego, w dodatku darmowego.
Wojas
15:32, 2025-06-06
Chcesz spotkać Janinę Ochojską? Bezpłatne...
NIE CHCĘ.
Wojas
15:24, 2025-06-06
Chcesz spotkać Janinę Ochojską? Bezpłatne...
Gdyby nie jej hejt na Polaków przy granicy, miałbym o niej inne zdanie. Skompromitowała się. Nie chcę wejściówki nawet jakby mi dopłacali.
Żołnierz
15:13, 2025-06-06
Chcesz spotkać Janinę Ochojską? Bezpłatne...
hańbą dla torunia jest to, że to babsko które obrażało żołnierzy i chciało przyjmować niebezpiecznych islamistów ma spotkania autorskie...
X
13:01, 2025-06-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz