Zamknij

Marsz Pileckiego z antykomunistycznymi hasłami. Gdzie jest granica między opinią, a mową nienawiści?

Adrian Aleksandrowicz 14:46, 23.05.2016
Po oficjalnej części wydarzeni kibice Elany przygotowali patriotyczną oprawę z antykomunistycznymi hasłami, fot. Tomasz Berent Po oficjalnej części wydarzeni kibice Elany przygotowali patriotyczną oprawę z antykomunistycznymi hasłami, fot. Tomasz Berent

W weekend po raz 6. w Toruniu zorganizowano Marsz Pułkownika Pileckiego. W przemarszu ulicami toruńskiej starówki pod pomnik Żołnierzy Wyklętych oraz w oficjalnych uroczystościach przy Alei Solidarności wzięli udział prezydent i marszałek, a także parlamentarzyści oraz zaproszeni goście. Na finał marszu kibice Elany Toruń przygotowali "patriotyczną" oprawę. Tylko, czy krzyczenie "Pileckiego pamiętamy, komunistom żyć nie damy" to na pewno objaw patriotyzmu?

W hołdzie Witoldowi Pileckiemu po ulicach toruńskiej starówki maszerowali m.in. eurodeputowany Kosma Złotowski, prezydent Torunia Michał Zaleski, marszałek województwa Piotr Całbecki oraz marszałek senior sejmu Kornel Morawiecki.

[ZT]4771[/ZT]

Uroczystość była bardzo doniosła, w kuluarach spekulowano nawet o frekwencyjnym rekordzie. Po tej części wydarzenia w niebo poleciały biało-czerwone balony, a kibice Elany Toruń przygotowali "patriotyczną oprawę". Nie zabrakło kontrowersyjnych haseł. Młodzież krzyczała: "Śmierć wrogom ojczyzny", "Pileckiego Pamiętamy, komunistom żyć nie damy" oraz "A na drzewach zamiast liści wisieć będą komuniści". Na naszym forum i facebookowym fanpage'u zawrzało.

- To już kompletna paranoja. Legalnie po ulicy maszerują faszyści, nacjonaliści i kibolstwo. Nie dziwi mnie obecność pisowskich sługusów Watykanu, ale Marszałek z PO? - grzmi jeden z internautów komentując artykuł udostępniony na Facebooku.

W wielu komentarzach pada pytanie, o obecność kibiców na tym wydarzeniu.

- Pamiętają o bohaterach? Nie mają o nich pojęcia! Przychodzą wrzeszczeć i prężyć karki, gdy tylko jest okazja. Dziękuję za taką wielką Polskę! - czytamy w innych komentarzu.

Nie brakuje także głosów usprawiedliwiających taki punkt programu.

- Ci tak zwani kibole, faszyści i nacjonaliści pamiętają o bohaterach, przypominają głośno i dosadnie, kto stał za zamordowaniem Rotmistrza Pileckiego. Nie chowamy się pod udawaną ideą, mamy twarde poglądy i jedną biało-czerwoną flagę.

Organizatorzy przyznają, że obecność żółto-niebieskich na tym wydarzeniu to już tradycja.

- Stowarzyszenie kibiców Elany Toruń już po raz trzeci włączyło się w Marsz Pułkownika Pileckiego. Każdy ma swoją wrażliwość i wolność wyrażanie własnych poglądów. Kiedy ktoś krzyknął "A na drzewach zamiast liści..." to pozostali to powtórzyli, ciężko zapanować nad tyloma osobami. Jednak żadne hasło nie padło w trakcie marszu, oprawa miała miejsce, kiedy rozwiązano zgromadzenie - tłumaczy Karol Maria Wojtasik, jeden z organizatorów Marszu Pułkownika Pileckiego. - Żyjący żołnierze antykomunistycznego podziemia niepodległościowego borykają się z typowymi problemami seniorów, a UB-ecy cieszą się jesienią życia i wysokimi emeryturami. Czy to sprawiedliwe?

Jak dodaje Wojtasik komunistów należy piętnować, za ich zachowania, a hasła, jakie słyszeliśmy podczas marszu nie mają nawoływać do nienawiści, czy przemocy.

Czy antykomunistyczne hasła na Marszu Pułkownika Pileckiego to przekroczenie granicy?

Ankieta zakończona, dziękujemy za oddane głosy. Wyniki głosowania są widoczne poniżej:
TAK 66%
NIE 33%
Nie mam zdania 1%
(Adrian Aleksandrowicz)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%