Oprawa kibiców, balony i listy od Dudy, Macierewicza i Kaczyńskiego. Nie zabrakło dosadnych przemówień, a kibice krzyczeli "Zamiast liści będą wisieć komuniści"- tak w Toruniu upamiętniono Rotmistrza Witolda Pileckiego.

Uroczystości upamiętniającego Witolda Pileckiego zorganizowano w Toruniu już po raz 6. Po mszy świętej w kościele garnizonowym z Placu Św. Katarzyny do Alei Solidarności wyruszył marsz. Pod pomnikiem Żołnierzy Wyklętych odbyła się oficjalna część wydarzenia. Nie zabrakło władz, parlamentarzystów, kombatantów oraz kibiców Elany Toruń i członków Młodzieży Wszechpolskiej. Pod pomnikiem przemawiał Kornel Morawiecki - marszałek senior polskiego sejmu.

- Pułkownik Pilecki i żołnierze niezłomni, o co walczyli? O wolną Polską! Wolną, czyli jaką? - pytał zgromadzonych. - Bez obcych wojsk, bez więzień dla bohaterów i posad dla zdrajców. Żołnierze naszej niepodległości po latach wygrali. My patrioci walczymy teraz o Polskę, w której można żyć w sprawiedliwości i solidarności, bez biedy, wykluczenia czy bezrobocia. Niech Bóg i dobrzy ludzie nas prowadzą.

Na uroczystościach obecny był także europarlamentarzysta Kosma Złotowski, który przypomniał, że Polacy w końcu muszą zdecydować, jaką tradycję zamierzają kultywować.

- Ci bohaterowie zginęli, ale pamięć o nich nie zaginęła! Nie chcemy mieć nic wspólnego z tymi, którzy chcą kultywować tradycję związane z wygodnictwem - przekonywał.

W uroczystościach wziął udział również Piotr Całbecki, który Marsz Rotmistrza Pileckiego odbiera nieco inaczej, niż jego przedmówcy.

- Jest jedna Polska i nawet jeśli niektórzy błądzili wtedy, to te marsze są po to, aby nas łączyć! To znak czasu, że na Alei Solidarności, tam gdzie kiedyś przechodziły pochody 1-majowe, teraz stoi pomnik żołnierzy wyklętych! - zapewniał.

Pod pomnikiem odczytano także listy zaproszonych gości, którzy nie mogli pojawić się w Toruniu na marszu - słowa podziękowania dla organizatorów przesłali m.in. prezydent Andrzej Duda, minister obrony narodowej Antoni Macierewicz oraz prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który wyraził także "radość z obrotu spraw w naszej ojczyźnie".

fot. Tomasz Berent

Na zakończenie oficjalnej części "Marszu" w niebo pofrunęły biało-czerwone balony, a kibice Elany Toruń przygotowali patriotyczną "oprawę". Młodzi ludzie krzyczeli: "Pileckiego Pamiętamy, komunistom żyć nie damy", "A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści" oraz "Śmierć wrogom ojczyzny!"