Zamknij

Dwa znane banki ukarane. Chodzi o naruszenie interesów klientów. Znamy szczegóły

Źródło: UOKiK 13:00, 23.01.2023
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/ Zdjęcie ilustracyjne. Fot. pixabay.com/pl/

- BNP Paribas Bank Polska oraz Bank Pocztowy bezprawnie ograniczały w bankowości elektronicznej możliwość złożenia wniosków o wakacje kredytowe tylko do maksymalnie 2 lub 4 zamiast 8 miesięcy - uznał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Prezes UOKiK Tomasz Chróstny nałożył na banki kary w łącznej wysokości blisko 3 mln zł.

Od blisko pół roku Polacy mogą korzystać z ustawowych wakacji kredytowych.

Zgodnie z ustawą od sierpnia 2022 r. do końca 2023 r. przysługuje możliwość zawieszenia spłaty maksymalnie 8 rat kredytu hipotecznego (w okresach wskazanych w ustawie). 

- Ustawodawca wprowadził wakacje kredytowe, aby ulżyć osobom posiadającym kredyty hipoteczne w trudnym czasie wysokich stóp procentowych. Przepisy pozostawiają wybór konsumentom, na jaki okres lub okresy chcą zawiesić spłatę rat i czy chcą wnioskować o to jednorazowo czy sukcesywnie. Ograniczanie tego uprawnienia przez banki jest bezprawne, oznacza bowiem utrudnianie skorzystania z ustawowych praw konsumentów 

– mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

UOKiK od początku obowiązywania przepisów o wakacjach kredytowych w ramach prowadzonych postępowań wyjaśniających monitoruje, jak banki o nich informują i je realizują.

Konsumenci skarżyli się m.in. na to, że banki uniemożliwiają im wnioskowanie o wakacje kredytowe na jednym formularzu na wszystkie przewidziane prawem 8 okresów. Po wezwaniach Prezesa UOKiK większość banków wycofała się z takich praktyk. Tym, które tego nie zrobiły, UOKiK stawia zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów.

Efektem są wydane właśnie 2 decyzje – wobec BNP Paribas Bank Polska oraz Banku Pocztowego.

 Praktyki BNP Paribas i Banku Pocztowego powodowały niedogodności dla konsumentów, którzy musieli kilkakrotnie składać wnioski i pilnować terminów. Mogły sprawić, że konsumenci zrezygnowali z ubiegania się o zawieszenie spłaty późniejszych rat. Dlatego nałożyłem na oba banki kary finansowe w łącznej wysokości blisko 3 mln zł – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Kara dla BNP Paribas Bank Polska to ponad 2,7 mln zł (2 720 515,50 zł), a dla Banku Pocztowego – ponad 230 tys. zł (233 860,95 zł).

Po uprawomocnieniu się decyzji Prezesa UOKiK oba banki będą też musiały opublikować je na swoich stronach internetowych i w mediach społecznościowych.

 

(Źródło: UOKiK)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany

Dimitrov

22:05, 2025-07-18

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko

Ttttrrrr

18:38, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.

Obserwator

18:32, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony

alexis

16:03, 2025-07-18

0%