Sejmik województwa zgodził się dziś na dopłaty do spółki Kujawsko-Pomorskie Inwestycje Medyczne do kwoty 525 mln zł. Dzięki temu można realizować drugi etap największego od lat pakietu inwestycji w regionalne placówki. Ale radni martwią się o to, czy województwo i szpitale dadzą sobie radę ze spłatą tak poważnego zobowiązania.
Ponad 525 mln zł, zagwarantowanych przez województwo to pieniądze, które mają zapewnić w latach 2016 – 2038 pokrycie kosztów obsługi i spłaty zobowiązań KPIM na rzecz Europejskiego Banku Inwestycyjnego. Chodzi o zaciągnięcie 400 mln zł kredytu na realizację projektów inwestycyjnych planowanych w ramach Kujawsko-Pomorskiego Programu Ochrony Zdrowia II i III.
Już wcześniej spółka zaciągnęła 400 mln zł kredytu na realizację I etapu programu. Obejmował on m.in. rozbudowę i modernizację Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy czy inwestycje w Centrum Onkologii wraz z budową PARiS. Łącznie województwo spłaci ok. miliarda złotych.
Na sesji nie obyło się bez dyskusji. Radni martwili się m.in. o stan finansowy regionalnych szpitali, ale także o to, że sprzęt zakupiony w ramach inwestycji może być przestarzały już za kilka lat. Radni zastanawiali się też, czy branie kolejnego wielkiego kredytu nie zablokuje finansów województwa.
- Mam obawy, że w kontekście braku środków na wkład własny szpitali, trzeba będzie jeszcze do tego dokładać – mówił Adam Banaszak, radny PiS. - Obawiam się, że te inwestycje będą musiały spłacać kolejne pokolenia, a dług może zablokować budżet. Pamiętajmy, że to już ostatnia perspektywa unijnych dotacji.
Radny Leszek Pluciński uważa, że szpitale powinny włączać się w finansowanie środków własnych inwestycji czy zakup sprzętu, inaczej stracą zainteresowanie samodzielnym poszukiwaniem źródeł finansowania. Z kolei Waldemar Przybyszewski podkreślił, że powinniśmy patrzeć na to perspektywicznie.
- Kwota może szokować, ale mamy obowiązek zadbać o szpitale i jakość leczenia naszych mieszkańców – przekonywał Waldemar Przybyszewski, radny PO.
Radni pytali też o to, czy można zobligować dyrektorów do racjonalnego gospodarowania środkami. Skarbnik województwa zapewnił, że szpitale także uczestniczą w finansowaniu projektów i tak też jest skonstruowania umowa z EBI. Poinformował też jak wygląda spłata zobowiązań. W tym roku wyniesie aż 76 mln zł, a najwyższa będzie w 2022 r. i wyniesie ok. 89 mln zł.
- Rozumiem te pytania i obawy – mówił marszałek Piotr Całbecki. - Być może część z nich jest zasadna. Gdy zaczynaliśmy ten program nikt nie wiedział, jak to wyjdzie. Teraz mamy trochę więcej wiedzy na ten temat. Przeprowadziliśmy gigantyczną restrukturyzację jednostek. Wykonaliśmy naprawdę sporo pracy, negocjacji i rozmów z EBI. Dziś nie stać nas na przeprowadzanie połowicznych projektów, a współpraca z bankiem europejskim może nam się przydać wtedy, gdy już nie będzie unijnych dotacji, a trzeba będzie przeprowadzać poważne inwestycje infrastrukturalne.
Drugim etapem objęte zostaną wszystkie wojewódzkie lecznice w których proces unowocześnienia infrastruktury rozpoczęto w etapie pierwszym. Modernizacja i przebudowa Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Toruniu jest konsekwencją konsolidacji czterech toruńskich szpitali wojewódzkich. W jej wyniku obecny kompleks szpitalny przy ul. Św. Józefa niemal podwoi liczbę łóżek, a powierzchnia szpitalna powiększy się o 60 procent. Przypomnijmy, że KPIM wciąż jest przed podpisaniem umowy zarówno z wykonawcą inwestycji, jak i z EBI na jej finansowanie. Przyjęcie uchwały (23 radnych głosowało za, 5 wstrzymało się od głosu) pozwoli na dokończenie formalności.
Program obejmuje także między innymi rozbudowę Szpitala Wojewódzkiego we Włocławku, zakupy wyposażenia i aparatury dla Wojewódzkiego Szpitala Dziecięcego w Bydgoszczy i Kujawsko-Pomorskiego Centrum Pulmonologii oraz Wojewódzkiego Szpitala Obserwacyjno-Zakaźnego, budowę polikliniki w Centrum Onkologii oraz modernizację kolejnych oddziałów w szpitalu psychiatrycznym w Świeciu.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wenezeulski nożownik i śmierć 24-latki w Toruniu. Poseł
Pólglowki z ddt- tyle grillujecie ten temat i jeszcze nie zrozumieliście, że morderca przebywał tu NIELEGALNIE, bo skończyła mu się wiza?
Pajace z ddt
08:31, 2025-07-07
Wenezeulski nożownik i śmierć 24-latki w Toruniu. Poseł
przez 8 ostatnich lat pis i jego ruscy wspólnicy okradali POLSKĘ i POLAKÓW a ta obleśna baba śmie pouczać POLAKÓW i wmawiać ,że wszystko to wina TUSKA, wina jest wszystkich łajdaków z politycznej kasty, którzy mamiąc POLAKÓW dalej ich okradają bez względu na polityczne barwy *****was szmalcownicy żerujący na tragedii kobiety i jej rodziny amen
ooooooooooooo
07:20, 2025-07-07
Region | Kolumbijczyk dźgnął nożem 41-latka. Polak nie
Był Grzegorz Braun kandydował mogliście wybrać nie byłoby teraz tych problemów ale *%#)!& Polaczki więc płaczcie teraz swym losem biednym i xujo wym. Chcieliście Donalda chcieliście Europy to macie Berlin ma każdy dzień
Nauasia
23:36, 2025-07-06
To on uratował ŻYCIE 24-latki zaatakowanej w parku
Wychowali prawdziwego Anioła Stróża : Pan Blazej musi mieć cudownych Rodziców , ponieważ prawdziwego bohatera ci Państwo wychowali to dzięki niemu Pani Klaudia nie zginęła na miejscu. Odeszła wśród najbliższych. Dzięki Panu Błażejowi bo tylko on zareagował. Apelujemy do zprezydenta miasta zwykle dziękuje to za mało nagroda się należy i to nie byle jaka. On uratował kobietę. Jedni Rodzice wychowują cudownego dobrego człowieka inni wychowają bestie/zwyrodnialca
Aniela
23:33, 2025-07-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz