Policjanci znaleźli zakopane ciało 4,5-letniego chłopca, który był poszukiwany od 21 października po tym, jak jego zaginięcie zgłosiła prababcia. Zarzuty w tej sprawie, jak podaje RMF24, ma usłyszeć matka dziecka i jej partner.
Na ciało chłopca policjanci natrafili w miejscowości Górki koło Garwolina. Zwłoki miały być zawinięte w koc i zakopane w płytkim dole.
Na miejscu pracują policjanci i prokurator.
Śledczy nie informują o szczegółach tego zdarzenia. Zaplanowani sekcję zwłok dziecka, która ma dać odpowiedź na pytanie w jaki sposób zmarł 4,5-latek.
- Trwały poszukiwania dziecka. Dzisiaj nad ranem w lesie ujawniliśmy jego zwłoki. W sprawie zatrzymano dwie osoby. Członków rodziny w wieku około 20 lat - powiedziała w rozmowie z Wirtualną Polską, Katarzyna Kucharska z komendy policji w Radomiu.
Jak podaje portal RMF24 zatrzymani to 19-letnia kobieta, matka dziecka oraz jej 19-letni partner, który nie jest ojcem dziecka.
Mają oni usłyszeć zarzuty zabójstwa w prokuraturze okręgowej w Siedlcach.
O zaginięciu chłopca policję powiadomiła prababcia. Wskazała policjantom, że od kilku tygodni nie ma kontaktu z prawnukiem.
0
0
0
0
0
0
1 0
Do gazu z gnojami, niech nie zatru
Do gazu z gnojami, niech nie trują środowiska.