Zamknij

Ogromna afera w komendzie wojewódzkiej straży pożarnej w Toruniu?! 

08:40, 22.12.2020 AŚ, MM Aktualizacja: 08:47, 22.12.2020
Skomentuj

Ogromna afera w komendzie wojewódzkiej straży pożarnej w Toruniu?! 

W marcu 2020 roku wojewódzka komenda straży pożarnej w Toruniu ogłosiła przetarg na dostawę 20 wozów pożarniczych z drabinami. To zamówienie – o wartości blisko 50 mln zł – może zakończyć się skandalem i stratą ogromnych pieniędzy, bo ponad 8 mln zł na rzecz Skarbu Państwa. Okazuje się, że wozy austriackiej firmy Rosenbauer, która wygrała przetarg, nie spełniają norm technicznych.

W piśmie z dnia 16.11.2020 do Komendy Głównej PSP w Warszawie, komendant wojewódzki PSP z Torunia wyraźnie wskazuje, że ‘’…wnioskuje o wydłużenie terminu realizacji umowy do końca I kwartału 2021. Jako przyczynę aktualnego statusu… podaje niezgodność certyfikowanego przedmiotu umowy z normami technicznymi Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej im. Józefa Tuliszewskiego oraz nadzwyczajne okoliczności związane z pandemią COVIF-19 i jej wpływem na procesy produkcyjne oraz logistyczne…’’.

Wszystkie wozy miały trafić do 14 miast w naszym województwie jako stałe wyposażenie przeciwpożarowe – oczywiście spełniając wszelkie normy i posiadając niezbędne atesty.

Fot. Nadesłana

Tymczasem firma, która przedstawiła najtańszą ofertę – konsorcjum Rosenbauer – nie jest w stanie dostarczyć sprzętu na czas, bo nie spełnia norm technicznych wymaganych przez Centrum Naukowo-Badawcze Ochrony Przeciwpożarowej im.  Józefa Tuliszewskiego.

W piśmie z dnia 16.11.2020, adresowanym do Komendy Głównej PSP w Warszawie – które zostało nam udostępnione, Komendant wojewódzki PSP z Torunia wyraźnie wskazuje, że ‘’…wnioskuje o wydłużenie terminu realizacji umowy do końca I kwartału 2021. Jako przyczynę aktualnego statusu… podaje niezgodność certyfikowanego przedmiotu umowy z normami technicznymi Centrum Naukowo-Badawczym Ochrony Przeciwpożarowej im. Józefa Tuliszewskiego oraz nadzwyczajne okoliczności związane z pandemią COVIF-19 i jej wpływem na procesy produkcyjne oraz logistyczne…’’.

Fot. Nadesłana

'W toku analizy prowadzonej nad postępowaniem zakupowym, austriacka firma Rosenbauer – poinformowała już 12 listopada – komendanta PSP z Torunia o tym, że są bardzo zdziwieni, bo „weryfikowane pojazdy zdaniem CNBOP są niezgodne z łącznie trzema punktami określonych norm technicznych’’.

Czy dwukrotne przesuniecie terminu realizacji umowy nie powinno budzić podejrzeń? Pracownicy firmy Magirus, z którymi udało nam się porozmawiać – zarzucają komendantowi faworyzowanie austriackiej firmy.

Dlaczego komenda wojewódzka PSP w Toruniu decyduje o wydłużeniu terminu dostawy wozów strażackich z certyfikatami z pierwotnego terminu 30 października najpierw do 4 grudnia 2020, a teraz do 31 stycznia 2021 roku? Kto i na jakich zasadach zapłaci za te wozy naprawdę nie małą kwotę (50 mln zł), jeśli znaczną część wydatków miały pokryć pieniądze z UE – a jak wiemy, wszelkie dotacje celowe przyznane na dany rok, muszą być zrealizowane w danym roku – inaczej pieniądze przepadną. Kto wtedy zapłaci za wozy?

Te pytania na razie pozostają bez odpowiedzi. Zadaliśmy je też komendantowi KW PSP w Toruniu. Na razie bez odpowiedzi. 

Jak udało nam się dowiedzieć, konsorcjum Rosenbauer zostało zwolnione z kar, wynikających z kontraktu jako konsekwencji braku dostarczenia sprzętu na czas.

- To nie są tajne dane, łatwo to wszystko wyliczyć. Skarb Państwa straci około 8 mln zł. Ta kwota to suma kary odstąpienia od umowy (4,8 mln zł) i odsetek karnych (0,1% dziennie od wartości kontraktu – ok. 50 tys zł dziennie) – słyszymy od przedstawiciela firmy Magirus.

Toruń zrezygnował z tzw. zapisu gwarancji dobrego wykonania kontraktu, które jest standardem. Gwarancję taką wymaga się od dostawcy na poczet ewentualnych opóźnień lub uchybień w dostawach. Czy w 2019 (na etapie przygotowania przetargu) ktoś wiedział o możliwych kłopotach Rosenbauera z dostawą wozów? – pyta reprezentant firmy Magirus.

Niemiecki producent, który również uczestniczył w przetargu i składał ofertę – firma Magirus – właśnie wystąpił z roszczeniem w wysokości 1 mln zł zadośćuczynienia, jako konsekwencji nieprawidłowo przeprowadzonego przetargu. Jednocześnie skierował wniosek o ponowne przeprowadzenie przetargu i określenie jasnych reguł procedury – informuje biuro prasowe firmy Fire-Max Magirus.

Przedstawiciele Magirus twierdzą, że gdyby wiedzieli o późniejszym terminie dostawy wozów strażackich (styczeń 2021), miałoby to znaczący wpływ na cenę oferty i ostateczny wynik przetargu. 

Co na to komendant PSP z Torunia? Na razie milczy. Pomimo kierowanych próśb o ustosunkowanie się do całej sprawy i wyjaśnienie tych nieścisłości – nie mamy odpowiedzi. Kontaktowaliśmy się również z przedstawicielami konsorcjum Rosenbauer. Ci jednak odesłali nas do KW PSP w Toruniu. 

Do sprawy na pewno wrócimy.

[ALERT]1608622390776[/ALERT]

(AŚ, MM)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(5)

PatoPato

8 1

Co za patologia. Tyle *%#)!& A komendant milczy i nie gada bo wie że *%#)!& 08:51, 22.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

SzefSzef

6 0

Czy to straz Czy policja Czy CBA cbos boa bor sop grom wszędzie ten sam syf. W MPO wychodzi najczysciej. 13:21, 22.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

4 4

Dlaczego nie zamówili wozów z Bumaru Koszalin? Mamy pojazdy pożarnicze Wawrzaszek i są użytkowane na całym świecie. Wolimy dorabiać zachód Europy? 16:05, 22.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ObserwatorObserwator

7 3

Bo ten sprzęt więcej czasu spędza w serwisie i naprawach niż w podziale bojowym 😥😥😥😥😥😥😥 17:12, 22.12.2020


Strażak SamStrażak Sam

4 1

Do redakcji !!
Jak zaczynacie pisać jakieś artykuły to piszcie to rzetelnie i obiektywnie a nie na prośbę firmy lub za kasę firmy od "Magirusa"
14(20?)miast w województwie czy w Polsce ma dostać te drabiny ???
Czy wiedzą wszyscy że do tej pory firma Fire Max miała monopol na dostawy drabin w Polsce - przypadek ???
Nie zastanawia Was to że w całej Europie i na świecie drabiny Rossenbauera są dopuszczone do użytku a tylko w Polsce w CNBOP jest problem ??? A może mają swojego człowieka w tej instytucji który im pomaga zablokować dostawę.
Niestety firma Fire Max przedstawiciel Magirusa nie może się pogodzić ze ktoś inny wszedł na rynek i wszelkimi sposobami próbuje zablokować dostawę nowych drabin z konkurencji.
Tylko u nas takie rzeczy i cuda, drabiny mają dopuszczenie do użytku na cały świat a pomimo że jesteśmy w unii europejskiej to i tak musimy sprzęt strażacki certyfikować w CNBOP. 04:17, 29.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%