W sobotę o 18:00 rozpoczął się drugi dzień protestu kobiet w Toruniu. W całej sprawie chodzi o decyzję TK o zakazie aborcji. Torunianki wzorem innych kobiet w Polsce mają dość i chcą same decydować o sobie.
Tym razem na starówce pojawiło się dużo więcej policji, mundurowi mieli kaski, pałki i tarcze. Po starówce krążył policyjny radiowóz a z megafonu rozlegała się informacja, że w związku z pandemią obowiązuje zakaz zgromadzeń.
[ZT]29578[/ZT]
Kobiety zapowiedziały, że nie odpuszczą i planują zablokować toruńskie ulice.
Mimo wzmożonej liczby policjantów protest miał pokojowy charakter.
[ALERT]1603570925765[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
27 9
Dzieciobojczynie i zboczency.Czyli te same lewactwo co
zawsze.
24 10
Droga do nikąd...
Modlę się za was bo nie wiecie co czynicie...
24 9
Bóg daje życie, i tylko Bóg może je odebrać.
Człowiek nie ma do tego prawa, co mówi 5 przykazanie.
Bóg jest miłością,
Jeżeli da nam dziecko niepełnosprawne, to też da nam siłę do opieki nad nim.
Im większe cierpienie na ziemi tym większa szansa na zbawienie.
Nie lękajcie się...
Wiele osób które w ostatniej chwili zrezygnowało z aborcji, teraz dziekuje Panu za tą decyzję, i są szczęśliwi.
A nie mówi się o matkach które dokonały aborcji a teraz przechodzą traumę.
Zaufajcie Bogu - powierzcie mu swoje życie, a zobaczycie że Wasze życie zmieni się o 360 stopni.
Trzymajcie się i głowy do góry..
0 0
To raczej małpy latające po ulicy a nie torunianki.