Jeszcze do przyszłej soboty w Toruniu stacjonować będą amerykańscy żołnierze, którzy przyjechali tutaj na ćwiczenia w Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia. W sobotę pokazali sprzęt torunianom.
Amerykanie w Polsce są w ramach ćwiczeń „Dragoon Shock”. Do Torunia przyjechali w piątek, by poćwiczyć na tutejszych poligonach. W sobotę żołnierze 2. Pułku Kawalerii rozstawili swój sprzęt na Rynku Nowomiejskim.
Torunianie z podziwem oglądali sprzęt.
- Muszę przyznać, że wyposażenie amerykańskich żołnierzy naprawdę robi wrażenie – mówi Grzegorz Nasielski, który na pokaz przyszedł z synami.
Właśnie dzieci miały najwięcej uciechy, bo z bliska mogły zobaczyć i dotknąć słynne Humvee, wejść na haubicę czy potrzymać prawdziwy karabin.
Do Torunia przyjechał też ambasador USA w Polsce. Paul Jones zaskoczył torunian piękną polszczyzną. - Dzień dobry, witam mieszkańców Torunia – przywitał tłumnie zebranych na Rynku Nowomiejskim. - Cieszę się, że państwo przyszliście dziś spotkać się z amerykańskimi i polskimi żołnierzami. Bardzo cieszę się i dziękuję panie prezydencie za ciepłe powitanie w Toruniu.
„Dragoon Shock” to ćwiczenia polegające na szybkim przegrupowaniu pododdziałów artylerii, które armia amerykańska przeprowadza od 31 stycznia do 15 lutego. Żołnierze z baterii „Kobra”, wchodzącej w skład szwadronu artylerii polowej 2 Pułku Kawalerii, przejadą razem ze sprzętem z Niemiec przez Polskę do Pabrade na Litwie. Takie ćwiczenia mają pokazać szybkość przemieszczania się wojsk NATO w ramach ich terytorium.
- Generalnie stacjonujemy w Drawsku Pomorskim – opowiada nam kapitan John Twidy. - Cieszę się, że tu jestem. Mamy świetną okazję do wspólnych ćwiczeń. Całkiem nieźle nam się współpracuję i myślę, że powinniśmy szukać więcej możliwości do takiej współpracy. Na razie nic szczególnego mnie tu nie zdziwiło i jest tak jak to sobie wyobrażałem. Polacy są wspaniałymi żołnierzami, a Polacy są fajnymi ludźmi i dobrze nas traktują, są przyjaźni, więc nie mam na co narzekać.
Toruń jest jednym z miast, które odwiedzili dotąd Amerykanie. W grodzie Kopernika zostaną do 13 lutego.
0 0
Szkoda, że nie było tradycyjnej wojskowej grochówki.
0 1
Amerykańskiej? Chyba z fasoli :)
0 1
jak amerykańskiej to chyba raczej kukurydzy ;) i indyka ...
1 1
Czym tu się podniecać ??