Jak już informowaliśmy ojciec Rydzyk i jego fundacja Lux Veritatis mają duży problem. Duchownemu grozi nawet więzienie. W całej sprawie chodzi o podejrzenie popełnienia przestępstwa. To miałoby polegać na nieudostępnieniu informacji publicznej wbrew obowiązkowi.
Subsydiarny akt oskarżenia w tej sprawie złożyła Sieć Obywatelska Watchdog Polska.
Ojciec Rydzyk jednak na rozprawie 9 kwietnia nie pojawił się, a teraz a teraz jego najbliżsi współpracownicy bronią fundacji i oskarżają aktywistów z Watchdog Polska.
- Jestem pewna, że nie chodzi o jakąś informację publiczną, o której mówi Watchdog, ale tak naprawdę o zamknięcie ust Fundacji "Lux Veritatis", Radiu Maryja i Telewizji Trwam. Watchdog chce zamknąć naszą działalność na 90 dni. Watchdog nie mija się z prawdą, Watchdog po prostu kłamie - mówiła na antenie Radia Maryja Lidia Kochanowicz-Mańk.
Następny termin rozprawy to 29 kwietnia o godzinie 12:00.
[ALERT]1619074854068[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
7przykazanie nie kra10:49, 22.04.2021
Jeżeli dyrektor T. Rydzyk i jego ludzie NIE mają nic do ukrycia to czego się obawiają? 10:49, 22.04.2021
Nie aktywisci13:00, 22.04.2021
To nie sa zadni Aktywisci. Tylko pasozyty z obcej dotacji od Jerzego Sorosa.... Ile fundacji zydowskich skontrolowali 13:00, 22.04.2021
7-nie kradnij13:33, 22.04.2021
Jak to jest niby katolik T. Rydzyk, a chce okradać bez konsekwencji nie tylko Polaków ale i innych i jeszcze tych którzy chcą znać prawdę na temat tych cudownych fundacji, jeszcze obraża ? Potem pewnie znów powie ,jak przy obronie biskupa pedofila ,że "zgrzeszył, no zgrzeszył ale kto nie ma pokus"? 13:33, 22.04.2021
1 0
Hmm, a czy przypadkiem Jezus nie był żydem? 21:41, 23.04.2021