Udostępnijźródło: Schronisko Dla Zwierząt Toruń
BOLERO to duży, starszy pies, o przepięknym umaszczeniu i mięciutkiej sierści, która na pewno będzie wymagała częstego szczotkowania i stałej pielęgnacji. Bolero trafił do nas w czerwcu 2017 r. i do tej pory nie znalazł się nikt, kto chciałby zabrać go do swojego domu. Chłopak średnio radzi sobie w schroniskowych warunkach, w kojcu siedzi smutny, a ze stresu chudnie, na pewno będzie potrzebował lekkiego odchuchania :) Trzeba mu za to przyznać, że jak na seniorka to energiczny z niego facet. Na spacery wychodzi bardzo chętnie, wolontariuszy wita równie ochoczo, a do parku wyrusza z werwą. Troszeczkę wtedy ciągnie na smyczy, ale szybko uspokaja się i grzecznie drepcze obok opiekuna. A to wszystko dlatego, że w schronisku te spacery nie są regularne, chłopaka zaś roznosi energia :) Bolero puszczony luzem w Psim Parku pokazuje swoje prawdziwe oblicze, biega i szaleje, a jego piękna, długa sierść faluje na wietrze. Swoją drogą, inne psy mogą pozazdrościć mu takiej formy w tym wieku. Po zaspokojeniu potrzeby wybiegania się, Bolero bardzo chętnie podchodzi po porcję czułości, i tu się okazuje, że niezły z niego przytulas! A przytulanie się do tej miękkiej kuleczki sprawia i nam nie lada radość :) Bolero przy pierwszym poznaniu może nie jest aż tak otwarty, ale łatwo go do siebie przekonać, bo nasz przystojniak jest bardzo łasy na smaczki :) Bolero odnajdzie się w mieszkaniu, jeśli przyszły opiekun zapewni mu odpowiednią ilość ruchu i regularne spacery, choć najchętniej pohasałby po własnym ogródku. Najważniejsza jednak dla niego będzie miłość i bliskość człowieka, bo chłopak pragnie naszego towarzystwa, choć nie zawsze to pokazuje. Udaje twardziela :) Jeśli chodzi o kontakty z innymi psami, to z suczkami generalnie dogaduje się, z samcami bywa różnie. W przypadku zamieszkania z drugim psem, konieczny będzie wcześniejszy spacer zapoznawczy. Kto pokocha Bolero? Zdjęcia: Agnieszka Zdziech Opis: Sylwia Zakierska
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz