Kierowca nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych przy Szosie Chełmińskiej w Toruniu (21.09.2020 r.)
Miro10:55, 21.09.2020
Na kościuszki jest to norma jeden się zatrzyma a drugi hvj nie, żeby nie myślenie pieszych to wielu by tam zginęło 10:55, 21.09.2020
Mariusz11:24, 21.09.2020
Idź jeden z drugim na rodzinny spacer. Potem z równajcie krok z resztą rodziny a następnie nagle się zatrzymajcie. Potem zmierzcie odległość po przebyciu której zatrzyma się rodzina, a następnie przełóżcie to na warunki na drodze. Nie mam nic przeciwko przepuszczaniu, czy też wpuszczaniu, bo o takiej sytuacji tu rozmawiamy, pieszych na przejście, ale to też trzeba robić z głową, i spojrzeć w lusterka czy inne pojazdy też zdążą bezpiecznie się zatrzymać. 11:24, 21.09.2020
Anka 0121:19, 21.09.2020
Ida na przejściu jak Święte Krowy..nawet się nie rozejrza..jak już pasy to ida...auta tak szybko nie zatrzymasz..wiem ze niektórzy jeżdżą jak warciaci..ALE PIESZY NIE WYGRA Z AUTEM...powinni ludzie parząc na przejściu... 21:19, 21.09.2020
Sranka19:44, 23.09.2020
I cyk. Kolejna powinna oddać prawo jazdy. I po to są potrzebne zmiany w testach, bo jak byś takie farmazony *%#)!& na egzaminie, nikt by tobie nie dał jeździć autem, nawet jako pasażer. 19:44, 23.09.2020
Abc09:54, 30.09.2020
Typowy przedstawiciel samochodowej patologii...
Przed przejściem nie da się zatrzymać samochodu bo fizyka nie pozwala, ale dojeżdżając do drogi z pierwszeństwem już się da, trzeba tylko zwolnić i się rozejrzeć. Przed przejściem trzeba mieć ten sam nawyk, trzeba jednak to przejście najpierw zobaczyć, część ma z tym problem... 09:54, 30.09.2020
Xyz00:47, 22.09.2020
A co ten rowerzysta robi na przejściu dla pieszych raczej powinien zejść i przeprowadzić rower 00:47, 22.09.2020
Xyz 207:59, 22.09.2020
A Ty nie widzisz, że rowery prowadzą, a nie jadą na nich? 07:59, 22.09.2020
Ms07:59, 22.09.2020
On go przeprowadza.... 07:59, 22.09.2020
ehh19:46, 23.09.2020
Widać, że powinieneś najpierw wyrzucić prawo jazdy a potem iść do okulisty, bo masz wzrok jak Stępień. 19:46, 23.09.2020
Jasiek14:43, 23.09.2020
A z drugiej strony tego przejścia ostatnio zginął rowerzysta.
To przejście powinno zostać zlikwidowane, ponieważ jest zbyt niebezpieczne. 14:43, 23.09.2020
ehh19:45, 23.09.2020
Tam widocznie trzeba zrobić wyspę dla samochodów i ograniczenie prędkości do 30/h. Normalni mają cierpieć, przed *%#)!& co nie powinni jeździć autem? 19:45, 23.09.2020
Boss08:15, 27.09.2020
Rowerem nie przejezdza sie po pasach tylko po.sciezce rowerowej. Mandat! 08:15, 27.09.2020
Police08:16, 27.09.2020
A.nie prowadzil....szit 08:16, 27.09.2020
Police08:17, 27.09.2020
Jednak.bez mandatu. Nie bedel mial.firmowch punktow.na.payback 08:17, 27.09.2020
ehhh19:13, 27.09.2020
Z ciebie taki boss jak z gówna cukierek. Idź do okulisty, wyrzuć prawo jazdy i już lepiej nigdy nie wsiadaj do samochodu, bo jeszcze kogoś zabijesz. 19:13, 27.09.2020
Gosc23:03, 27.09.2020
Tam było przejście dla pieszych więc synek przeprowadził rower a matka musiała jechać i jeszcze ma pretensje... 23:03, 27.09.2020
Kierowca12:55, 21.09.2020
3 0
Akurat w tym przypadku nie było sytuacji, gdzie jechał sznur aut z prędkością 70 na godzinę i nagle jednemu kierowcy zachciało się zatrzymać przed przejściem. Na nagraniu widać, że nawet jadące chwilę wcześniej Mitsubishi na lewym pasie zdecydowanie zwolniło przed przejściem jakby miało się zatrzymać i przepuścić pieszych.
Ponadto kobieta przechodząca przez przejście prawidłowa zeszła z roweru (podobnie zresztą jak dziecko) i chciała go przeprowadzić przez przejście, a nie przejechać. Czy na prawdę potrzebujemy na wszystkich przejściach świateł by poczuć się chociaż odrobinę bezpieczniej? 12:55, 21.09.2020
Robert15:53, 22.09.2020
2 1
Kiedyś będąc w sztokcholmie spowodowałem małe zamieszanie. Spacerując po centrum miasta, stanąłem sobie na dłuższą chwilę na chodniku w pobliżu przejścia dla pieszych ( nie centralnie przed przejściem ), To co zobaczyłem wprawiło mnie w osłupienie, każdy jeden samochód zatrzymywał się przed przejściem i mnie przepuszczał, chociaż ja nie miałem zamiaru ani nie sygnalizowałem że chcę przechodzić, ani nie wykonywałem żadnych gwałtownych ruchów (odpalałem papierosa, tak wiem że szkodzą). Zastanawiam się czy tamci kierowcy to byli starzy tetrycy, czy może w pobliżu stał jakiś wóz policyjny, czy może wszyscy przestrzegali przepisów? 15:53, 22.09.2020