Do celu nie wiele brakuje. 13-letnia Marysia walczy o szansę na leczenie

Od urodzenia zmaga się z ciężkimi chorobami, a dziś brakuje jej już tylko niewielkiej kwoty, by kontynuować leczenie. Samotna mama prosi o pomoc w uratowaniu córki. 

13-letnia Marysia z Torunia od najmłodszych lat pozostaje pod opieką neurologów, psychiatrów i alergologów. Zdiagnozowano u niej m.in. padaczkę lekooporną, mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe, opóźniony rozwój psychoruchowy, poważne wady postawy (skolioza, lordoza), zaburzenia mowy, a także insulinooporność i hipercholesterolemię.

Gdy miała 3 lata, doszło do dramatycznych wydarzeń. Dziewczynka przeszła sepsę z wstrząsem.

– Marysia przeszła sepsę. Doszło do wstrząsu, uratowano ją w ostatniej chwili. Ale od tamtej tragedii już nigdy nie odzyskała w pełni zdolności mowy. Dziś posługuje się tylko kilkoma słowami, resztę pokazuje rysunkami. Gdy nikt jej nie rozumie – płacze, krzyczy, bije się po głowie… To dla mnie, jako matki, najtrudniejszy widok, jaki można sobie wyobrazić.

– opisuje mama Marysi 

„Każdy dzień to walka z bólem”

Marysia wychowywana jest przez samotną mamę, panią Elżbietę, która walczy o to, by córka miała choćby cień szansy na normalne funkcjonowanie.

– Każdy dzień to walka z bólem, który odbiera nadzieję… Marysia cierpi, a ja – jej mama – patrzę na to bezsilnie. Robię wszystko, co mogę, ale sama nie uratuję swojego dziecka. Ta zbiórka to naprawdę nasze wołanie o pomoc. Proszę, nie przechodź obojętnie.

Terapie muszą zostać kontynuowane

Marysia przeszła lata intensywnej rehabilitacji, uczy się w trybie specjalnym, ale choroba postępuje. Lekarze wskazują, że konieczne jest wprowadzenie nowej metody terapeutycznej – metody Tomatisa, która może poprawić komunikację i rozwój.

– Jestem Codziennie walczę o przyszłość córki, ale siły i pieniądze kończą się szybciej niż choroba. A ona nie czeka. Postępuje, odbiera Marysi to, co z takim wysiłkiem udało się osiągnąć 

Jeśli chcesz pomóc, nawet symboliczna wpłata może mieć realne znaczenie. Zbiórkę znajdziecie pod linkiem: https://www.nadziejadladzieci.pl/marysia-zator/