Ma dopiero 14 lat i lada dzień wyruszy na mistrzostwa świata w szachach, które trenować zaczęła zupełnie przez przypadek. Czy Alicja Śliwicka zdobędzie upragniony tytuł mistrza świata w królewskiej grze?
Jej przygoda z szachownicą zaczęła się zupełnie przez przypadek. Pozazdrościła starszemu o cztery lata bratu i sama nauczyła się grać. Szybko okazało się, że ma do tego naturalny talent. Pierwszy sukces w sportowej rywalizacji odniosła już w 2007 roku, kiedy jako sześcioletnia dziewczynka wywalczyła brązowy medal na Mistrzostwach Polski Przedszkolaków. Od tamtego momentu ciągle się rozwija, mając w tej chwili na swoich koncie udział w prawie 40 turniejach szachowych i tytuł Mistrza Polski i Europy.
- Przełomowym momentem w mojej karierze był rok 2011, kiedy zdobyłam złoty medal na mistrzostwach Europy - przyznaje Alicja. Wtedy zaczęło być o mnie głośno. Popularność mnie mobilizuje - dodaje.
Sama przyznaje, że chociaż sama gra też jest dla niej, jako sportowca, ważna to jednak do pojedynku staje po to, żeby wygrać. Na swoim koncie ma m.in. wygraną w pojedynku z trenerem Akademii Szachowej.
Pomimo młodego wieku udało się jej nie tylko wziąć udział w organizowanych w Polsce turniejach. Startowała, często z sukcesami, w Bułgarii, Brazylii i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Chociaż aby nie wypaść z formy nastolatka codziennie poświęca 3-4 godziny na trening to stara się poza tym prowadzić normalne życie. Skupia się głównie na szachach a w szkole najbardziej lubi chyba matematykę.
Lada dzień Alicja wyjedzie na kolejny swoje kolejne zawody - powalczy o najwyższy laur w Mistrzostwach Europy w chorwackim Porecu, które rozpoczynają się 20 września. Pod koniec października wyjedzie ona na Mistrzostwa Świata w Halkidiki w Grecji.
0 0
Gratulacje i powodzenia:)