Zmarł profesor Henryk Pawłowski - wybitny matematyk, nauczyciel i wychowawca wielu młodych geniuszy.
Zmarł w nocy z 10 na 11 czerwca. Był Honorowym Profesorem Oświaty i nauczycielem matematyki w IV Liceum Ogólnokształcącym oraz w
Gimnazjum Dwujęzycznym nr 4 w Toruniu a także w Gimnazjum i Liceum Akademickim.
- Nasz kolega profesor Henryk Pawłowski był nauczycielem i człowiekiem, który odchodząc tak nagle i nieoczekiwanie, pozostawił pustkę niemożliwą chyba do wypełnienia - mówi Małgorzata Białek, dyrektorka IV LO. - W IV Liceum Ogólnokształcącym stworzył i od ponad 20 lat prowadził autorski profil klas matematycznych, jeden z filarów naszej szkoły. Inspirował wiele pokoleń uczniów do rozwijania pasji matematycznych, nieodmiennie pozostawał młodym duchem partnerem młodzieży. Dla nas nauczycieli był po prostu bliskim przyjacielem, człowiekiem życzliwym, dowcipnym i przede wszystkim uczciwym oraz prawym. Jego rozsądny i często z poczuciem humoru wyrażony osąd sytuacji pozwalał nam zobaczyć nasze szkolne sprawy we właściwych proporcjach.
Napisał wiele książek dotyczących matematyki: były wśród nich podręczniki i książki przygotowujące do olimpiad matematycznych. Opiekował się młodymi zdolnymi matematykami - spod jego skrzydeł wyszły dziesiątki laureatów konkursów i olimpiad.
- Odszedł nasz starszy kolega, nasz Henio, tak się sam podpisywał w mailach - wspomina Adam Makowski, wicedyrektor GiLA. - Niepowtarzalny i niebanalny człowiek, nauczyciel wielu olimpijczyków. Zostawił po sobie wyrwę, której nie da się zapełnić.
Był pierwszym (razem z prof. Aleksandrą Szlendak) nauczycielem z Torunia, który uzyskał zaszczytny tytuł profesora oświaty. Odebrał go w 2009 roku.
- Niezależnie od tytułów i tak robilibyśmy swoje, bo po prostu kochamy ten zawód - mówi wtedy. - Praca z dziećmi i młodzieżą zawsze przynosi satysfakcję i mobilizuje do wysiłku.
Pogrzeb odbędzie się w środę w Kaszczorku.
1 1
SZOK :(