Wójtowie, burmistrzowie, radni i prezydenci. Wszyscy zjechali dziś do Torunia, by wziąć udział w tradycyjnym już spotkaniu wigilijnym organizowanym przez marszałka województwa.
Tradycyjnie Piotr Całbecki zorganizował spotkanie w Dworze Artusa. Nie zabrakło wspólnego kolędowania, dzielenia się opłatkiem i konsumowania świątecznych potraw, przygotowanych przez koła gospodyń wiejskich.
Przede wszystkim jednak była to okazja do składania życzeń zarówno sobie nawzajem, jak i mieszkańcom regionu.
- Święta to świetna okazja, jeśli chodzi o życie społeczne, poczynając od tej wspólnoty podstawowej, jaką jest rodzina – podkreśla biskup Andrzej Suski. - Przecież nie jest tajemnicą, że w wigilijny wieczór całe rodziny zasiadają do stołów i tam nie trzeba mówić przepraszam, ale to słowo pada i zatacza coraz szersze kręgi społeczne. Mam nadzieję, że cały kraj zostanie objęty falą Bożego Narodzenia i wzajemnej życzliwości, wyrozumiałości, szukania wspólnego dobra. Może przyda się też trochę wyciszenia od sporów, całkiem niepotrzebnych. Szukajmy tego, co nas łączy, a nie tego, co nas dzieli. Różnice się przydają, ale niektóre są wyolbrzymione niepotrzebnie. Życzę więc wszystkim, ażeby fala jednocząca nas Polaków w Boże Narodzenie stała się jak największa.
Spotkanie było też okazją do podpytania gospodarza wydarzenia o to, jak on sam przygotowuje się do świąt.
- Przygotowania są piękne! - przekonuje Piotr Całbecki. - Dwa tygodnie wcześniej ugniatamy ciasto na pierniki – robię to osobiście. To jest sztuka, której nauczyłem się od swojej mamy i tak już zostało. Dobrze, bo przynajmniej mam jakiś wkład od strony kulinarnej w przygotowania. Oczywiście, robię też inne rzeczy. W Wigilię np. ubieramy choinkę, zresztą w ten dzień harmonogram prac jest napięty tak, by zdążyć ze wszystkim.
Czego marszałek życzy mieszkańcom regionu na Boże Narodzenie?
- Wyciszenia, ale ten spokój musimy znaleźć w sobie – uważa marszałek. - Życzę takich sposobności, żeby zajrzeć do środka i zastanowić się, co tak naprawdę nas niepokoi. Nie ma takich rzeczy, które mogą zburzyć spokój wewnętrzny, jeśli się wierzy w to, co myślimy i robimy. Życzę mieszkańcom, żeby udało im się spędzić święta rodzinnie, bo to są te akumulatory, które ładują nas na dłuższy czas. Dobrze jest znaleźć czas dla siebie, pogodzić się, a nawet wynudzić, bo to jest dużo ważniejsze niż cały zgiełk towarzyszący świętom.
A już w najbliższą sobotę (17 grudnia) marszałek wraz z mieszkańcami będzie piekł pierniki według tradycyjnej receptury. Świąteczne warsztaty z udziałem marszałka Piotra Całbeckiego odbędą się w urzędzie marszałkowskim przy placu Teatralnym 2 w godzinach 12-16. Oprócz tego będą robione pamiątkowe zdjęcia w fotobudce, atrakcją będzie też koncert kolęd w wykonaniu orkiestry dętej z Koronowa. Na każdego czekać będą łakocie i czekolada z pianką. Można liczyć również na nagrody w postaci albumów i gier.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Protest na ulicach Torunia! Antymigranckie nastroje...
Popieramy pora brać sprawy we wlasne ręce. Klaudia nie żyje dzieki guleskoemu radzie miejskiej i rektorowi umk oni wszyscy wykonali rozkaz przyjmowania morderczego narzędzia. Nielegalne sprowadzenie broni bedzie tylko jedna kara dość gadania wiecej działania
JakJest
07:47, 2025-06-16
To on uratował ŻYCIE 24-latki zaatakowanej w parku
Brawo dla chłopaka, który bronił napadnięty, wspaniale, że są tacy mężczyźni!
K-na
01:03, 2025-06-16
Protest na ulicach Torunia! Antymigranckie nastroje...
Dlaczego nie ma relacji fotograficznej - pokażcie te gęby 💩 żeby było wiadomo kogo zwolnić, nie korzystać z usług lub oblać na egzaminie. Skoro redakcja tak _promuje_ nienawiść, agresję, naziolstwo to odwagi, pokażcie ich!
mikro
00:32, 2025-06-16
Protest na ulicach Torunia! Antymigranckie nastroje...
Trudni, brzydcy, o niskim statusie społecznym, nielubiani, niestabilni więc zagłuszają swoje poczucie gorszości agresją i opluwaniem obcokrajowców. I innych Polaków. Prawda o narodowcach.
pom
00:24, 2025-06-16
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz