To kolejna odsłona akcji "Jestem widoczny, jestem bezpieczny".

Akcję od lat organizuje Caritas diecezji toruńskiej. W tym roku chce przekazać dzieciom z Torunia i powiatu kilkaset elementów odblaskowych. Oficjalna inauguracja miała miejsce w poniedziałek w Przysieku. Wzięli w niej udział również samorządowcy i policjanci.

- Mundurowi w ramach działań prowadzą szkolenia i zajęcia praktyczne z zasad bezpiecznego poruszania się po drogach dla najmłodszych jego uczestników czyli uczniów zerówek i pierwszych klas - mówi Wioletta Dąbrowska, oficer prasowa toruńskiej komendy policji. - W ramach tych zajęć poruszają m.in. temat samodzielnych powrotów ze szkoły. Policjanci uczą również dzieci tego, dlaczego fotelik i pasy w aucie są tak ważne i po co są na drogach znaki i sygnalizatory.

Z kolei przedstawiciele Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego przywieźli do Przysieka „Miasteczko Ruchu Drogowego”, aby stworzyć symulację prawdziwej jezdni z pasami, sygnalizatorami i torowiskiem. Chodzi o to, by maluchy mogły na placu przećwiczyć sytuacje, jakie mogą się wydarzyć na prawdziwej drodze.

Do akcji dołączyli też strażnicy miejscy. 

- Municypalni podczas ciekawych zajęć będą przypominali dzieciom najważniejsze zasady z zakresu bezpieczeństwa ruchu drogowego - mówi Jarosław Paralusz, rzecznik prasowy toruńskiej straży miejskiej. - Maluchy podczas spotkań poprzez zabawę nauczą się właściwych zachowań na drodze, a także dowiedzą się jak ważną rolę odgrywają elementy odblaskowe.

Organizatorzy przybliżali też dzieciom podstawowe zasady udzielania pierwszej pomocy. Akcja potrwa do końca tygodnia. Organizatorzy planują, że w tym roku około 500 dzieci zostanie wyposażonych w różnego rodzaju elementy odblaskowe.

Ale odblasków potrzebują także dorośli - zwłaszcza ci, którzy chodzą po zmroku w terenie niezabudowanym. Od 2014 roku noszenie ich w takich sytuacjach jest w Polsce obowiązkowe. Dorośli jednak sami muszą zadbać o swoje odblaski.