Zamknij

Strzały w urzędzie - partyzanci odbili więźnia z rąk Gestapo! Polała się krew! [Zdjęcia]

12:10, 01.08.2016
Skomentuj Czy partyzantom udało się odbić więźnia? fot. Tomasz Berent Czy partyzantom udało się odbić więźnia? fot. Tomasz Berent

Syreny zawyją dokładnie o godz. 17. Przed oficjalnymi obchodami rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego z udziałem władz, dla młodzieży przygotowano grę miejską - w budynku dawnego komisariatu Gestapo partyzanci odbili więźnia. Jak przebiegała akcja?

Pomysłodawcami i inicjatorami gry miejskiej są pracownicy Muzeum Historyczno-Wojskowego, które w Toruniu działa przy budynku I Liceum Ogólnokształcącego. Na miejsce inscenizacji, poprzedzającej grę, wybrano budynek urzędu miasta przy Wałach gen. Sikorskiego 10. Dokładnie w tym samym miejscu, gdzie w okresie okupacji mieścił się posterunek Gestapo. Inscenizatorzy jako niemieccy żołnierze i polscy partyzanci odegrali odbicie więźnia.

- Obserwowaliśmy to miejsce od dłuższego czasu. Ustaliliśmy, że do tego posterunku Gestapo przywozi się aresztowanych żołnierzy podziemia. Dokładnie określiliśmy godziny przywozu, przygotowaliśmy się i zaatakowaliśmy w chwili, gdy w budynku znajdowało się możliwie jak najwięcej aresztantów - relacjonuje Piotr Olecki z Muzeum Historyczno-Wojskowego w Toruniu.

Ideą gry miejskiej była możliwie jak najbardziej wierna rekonstrukcja tamtych wydarzeń.

- Pokazaliśmy akcję rozbicia więzienia Gestapo, które miało miejsce w 1943 roku, na rok przed wybuchem Powstania Warszawskiego. Chcieliśmy przypomnieć te wydarzenia i zaangażować w to młodzież. Warunki były jak najbardziej zbliżone do oryginalnym. W budynku urzędu zachowały się oryginalne cele - dodaje Olecki.

fot. Tomasz Berent

Gra miejska poprzedziła oficjalne uroczystości patriotyczne, które rozpoczną się o godz. 17. pod pomnikiem przy Placu Rapackiego.

(Adrian Aleksandrowicz)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%