Zamknij
Ważne

Takie były primaaprilisowe żarty z gazet sprzed lat: toruński flisak zamienił się miejscami z susiającym chłopcem...

POG 09:30, 01.04.2017
Jak myślicie, ilu torunian się na to nabrało? Źródło: Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa Jak myślicie, ilu torunian się na to nabrało? Źródło: Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa

Jaki humor przed laty mieli toruńscy dziennikarze? Jakie żarty robili swoim czytelnikom z okazji 1 kwietnia? Prezentujemy kilka informacji z przymrużeniem oka z toruńskiej prasy.

"Grobowiec przedhistoryczny na terytorjum miasta Torunia" - tak brzmiał tytuł jednego z artykułów z 1 kwietnia 1925 r., jaki ukazał się w "Słowie Pomorskim". Gdzie został odnaleziony? W pobliżu ogrodu zoobotanicznego i toruńskiego "grzyba", gdzie "obecnie przeprowadza się roboty ziemne dla fundamentów pod budującą się tam willę".

W grobowcu zbudowanym z olbrzymich kamieni polnych miały się znajdować urny, broń i naramienniki. Wydział kultury i sztuki wstrzymał prace do przybycia specjalnej komisji. "Grobowiec pochodzi prawdopodobnie z czasów, gdy brzegi Wisły zamieszkiwały plemiona nieznanej rasy, jednakże ani germańskie ani słowiańskie".

Ciekawe, ilu torunian nabrało się na "kolejną zdobycz techniki", o której "Słowo Pomorskie" napisało 1 kwietnia 1932 r. Chodzi o aparat do przetwarzania przemówień.

Źródło: Kujawsko-Pomorska Biblioteka Cyfrowa

"Właściwością tego aparatu jest to, że on jak gdyby przetwarzał słowa mówcy, nadając im pewien sens i znaczenie. Ktoś np. może prawić duby smalone lub pleść trzy - po - trzy, słowa jego, gdy przejdą przez aparat, nacechowane będą głębią mądrości". Oj, taka maszynka przydałaby się czasami na pewno na posiedzeniach toruńskiej rady miasta.

1 kwietnia 1934 r. "Słowo Pomorskie" donosiło o wspólnym świętowaniu 701-lecia założenia Torunia i Brukseli. W dzienniku czytamy, że między dwoma miastami jest duże podobieństwo "ratusz w Brukseli jest mocno podobny do toruńskiego, kościoły mają tę samą architekturę". Współpracę udało się zawrzeć w ekspresowym tempie. "Zawiadomiona telegraficznie o doniosłym fakcie rada miejska odbyła wczorajszego wieczora posiedzenie nadzwyczajne, na którem ratyfikowano układ przyjaźni między obu miastami".

Torunianie wysłali do Brukseli posąg flisaka, a jego miejsce zajął symbol belgijskiego miasta - Manneken pis, czyli susiający chłopiec. "Posąg pozostanie w naszem mieście przez trzy dni, poczem zostanie napowrót odesłany do Brukseli".

(POG)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%