Z roku na rok spada liczba wiernych, którzy uczestniczą w nabożeństwach. Spędza to sen z powiek wszystkim duchownym, którzy główkują jak przyciągnąć wiernych do Kościoła. Prawda jest taka, że wielu ludzi nie ma czasu uczestniczyć we Mszy św. bądź woli ten czas poświęcić na coś innego. Jeszcze inni przyznają szczerze, że zawiedli się na klerze, który sam odpycha ich od Kościoła.
Jednak niektórzy duchowni nie dają za wygraną i wszelkimi sposobami chcą przyciągnąć wiernych do Kościoła. Jedna z toruńskich parafii postawiła na reklamę. Chodzi konkretnie o wielki baner – wszak reklama dźwignią handlu – który stanął przy ul. Kosynierów Kościuszkowskich, na toruńskiej Skarpie. Informacje zamieszczone na banerze nawołują do uczestnictwa we Mszy św. z relikwiami.
Msze, w których wspominana jest św. Rita – patronka spraw beznadziejnych – odbywają się każdego 22-go dnia miesiąca o godzinie 17:00 w Parafii MBN Pomocy na Bielawach (ul. Szczecińska). Duchowni, którzy zdecydowali się na umieszczenie takiej reklamy zapraszają wszystkich chorych, smutnych i utrudzonych.
Dzień odprawiania owej Mszy św. dla strudzonych nie jest też przypadkowy. Dokładnie 22 maja 1457 roku na świat przyszła Rita, która po śmierci stała się patronką od spraw beznadziejnych.
Rita z Cascia to najpopularniejsza święta od kilku stuleci! Urodziła się w średniowieczu, ale dorobiła się niedawno nawet profilu na Facebooku. Ludzie nie ograniczają się we wpisywaniu próśb i podziękowań. Nastolatek prosi, by rodzice znowu byli tacy jak dawniej; studentka, żeby udało jej się zdać egzamin z rachunkowości; bezrobotny Piotr prosi św. Ritę o dobrą pracę; zdradzona przez męża Matylda prosi, żeby miała siłę wybaczyć i żyć dalej; jedna matka prosi o uzdrowienie córki z anoreksji, kolejna dziękuje, że św. Rita wyprosiła polepszenie stanu zdrowia dla chorego syna. Spora grupa młodych ludzi prosi też o dobrą żonę czy dobrego męża. Różnorodność jest wręcz zadziwiająca!
Czy stojący przy ul. Kosynierów Kościuszkowskich w Toruniu z wizerunkiem św. Rity przyciągnie wiernych do Kościoła? Czas pokaże.
Co sądzicie o takich sposobach na reklamę? Chętnie poznamy Wasze opinie.
0
0
0
0
0
0
12 3
Kościół przede wszystkim musi sam uwolnić się od plew swoich
13 0
Pełny parking przed kościołem, w kościele pełno wiernych chociaż to nie niedziela, św Rita działa.?
4 2
A mi jeden z księży powiedział, że jego zdaniem Kościół nie upada. Coraz rzadziej po prostu przychodzą do niego ludzie niewierzący, którzy kiedyś przychodzili, bo wypadało. Procentowo więcej w świątyniach prawdziwych wiernych.