Wiemy, co mogło wydarzyć się w sobotnią noc na moście Piłsudskiego w Toruniu. Poznajcie nasze ustalenia w tej sprawie.
W sobotę, 16 listopada, około godziny 22:30 w Toruniu doszło do dramatycznych wydarzeń na Wiśle. W rejonie mostu Piłsudskiego i przystani AZS zaobserwowano intensywną akcję służb ratunkowych, w tym policji, straży pożarnej oraz pogotowia ratunkowego.
[ZT]61630[/ZT]
Według świadków, w okolicach mostu, w pobliżu lasku, miało dojść do niebezpiecznej sytuacji – prawdopodobnie związanej z osobą, która mogła skoczyć do Wisły lub wpaść do rzeki.
Relacje mieszkańców, którzy byli świadkami zdarzenia, wskazują na duży ruch służb w kierunku Bydgoszczy. Jedna z osób, która przejeżdżała przez most, zauważyła chwilowe zablokowanie przeprawy przez policję. Funkcjonariusze „stali na sygnale”, co sugeruje, że sytuacja była poważna.
Z relacji pani Joanny, jednej z Czytelniczek, wynika, że akcja miała miejsce w pobliżu przystani AZS. W tamtej chwili nie było jeszcze jasne, czy chodziło o osobę, która wpadła do rzeki, czy o inny rodzaj interwencji. Informacje przekazywane przez świadków wskazywały na możliwość desperackiego czynu lub zagrożenia życia.
Aktualizacja 23:45
Do redakcji DD Toruń dotarła informacja, według której na moście Piłsudskiego miała pojawić się młoda kobieta, która zniknęła z miejsca przed przybyciem służb ratunkowych. Choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia, sytuacja mogła dotyczyć właśnie tej osoby.
Na ten moment wciąż czekamy na oficjalne stanowisko toruńskiej policji. O szczegółach tej akcji będziemy informować na bieżąco.
Według specjalistów, myśli samobójcze mogą się pojawiać, kiedy osobie wydaje się, że znajduje się w tak trudnej sytuacji życiowej i jest tak nieszczęśliwa, że nie ma ochoty dłużej żyć. Zwykle osoby, które próbują się zabić, robią to, by zakończyć swój ból. Nie chcą umierać. Dlatego pomoc jest możliwa. Samobójstwo to najgorsze wyjście, dlatego powinno się zrobić wszystko, żeby mu zapobiec.
Masz myśli samobójcze? Na portalu samobojstwo.pl można znaleźć numery telefonów zaufania, adresy instytucji pomocowych i konkretne rady, jak postępować w trudnych sytuacjach. Młodzi ludzie mogą uzyskać pomoc dzwoniąc pod numer telefonu zaufania Fundacji "Dajemy dzieciom siłę" - 116 111.
[ALERT]1731798274628[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Kolejna zmiana na newralgicznym skrzyżowaniu
Kak wskazuje praktyka polskim kierowcom nie przeszkadzają nawet najlepiej zaprojektowane i zbudowane drogi i skrzyżowania w tym, żeby powodować wypadki. To nie skrzyżowania są newralgiczne, tylko kierowcy.
też kierowca
17:53, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
co za dziadowski dziennikarstwo - byle łeb popełnia wysryw na platformie dla atencjuszy- kretynów, a już szmatławe ddt wtóruje mu w trzepaniu kuca
zamknąć was!
16:35, 2025-07-04
Strach w toruńskiej gastronomii. Nigdy nie było tak źle
W Polsce coraz częściej można odnieść wrażenie, że osoby o innym kolorze skóry traktowane są z góry jako zagrożenie, zanim jeszcze cokolwiek zrobią. Stereotypy i uprzedzenia wciąż mają się dobrze, a narracja oparta na strachu często zastępuje rozsądek i empatię. Tymczasem, gdy sprawcą przestępstwa jest etniczny Polak, zwłaszcza jeśli nie wpisuje się w medialny obraz „innego”, sytuacja bywa traktowana znacznie łagodniej — zarówno przez opinię publiczną, jak i niekiedy przez organy ścigania czy media. W takich przypadkach szybko pojawia się próba usprawiedliwiania: że to był „wypadek”, że „nie chciał”, że „był pod wpływem emocji”. Warto postawić pytania, które nie dają spokoju: Ile warte było życie Klaudii, brutalnie odebrane bez żadnego powodu? Jak wyceniono życie małżeństwa, które zostało potrącone na przejściu dla pieszych w Nowy Rok przez taksówkarza kilka lat temu? Czy ich tragedie były nagłaśniane i traktowane z równym oburzeniem, jak te, w których sprawcą jest osoba o innym pochodzeniu? Dopóki nie zaczniemy traktować wszystkich obywateli — bez względu na kolor skóry, pochodzenie czy wyznanie — z równą miarą, nie możemy mówić o sprawiedliwości. Każde życie ma taką samą wartość. Tolerowanie przemocy w jednej grupie i demonizowanie innej prowadzi tylko do pogłębiania podziałów i niesprawiedliwości społecznej.
Obserwator
16:13, 2025-07-04
Toruń | Co się działo w pod komendą policji?
Wow k.......wow
AskaTorunKujPom
14:58, 2025-07-04
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz