Mieszkańcy Torunia mogli zauważyć niecodzienną aktywność straży pożarnej na ulicy Bema. Zdarzenie to przyciągnęło uwagę jednej z czytelniczek portalu Dzień Dobry Toruń, która podzieliła się swoimi obserwacjami.
[ALERT]1719043776991[/ALERT]
Do zdarzenia doszło w czwartek (20 czerwca) krótko po północy.
Kobieta, która skontaktowała się z naszą redakcją opisała, że strażacy przez pewien czas krążyli po ulicy, zanim przystąpili do działań. Zastanawiała się, co mogło być przyczyną interwencji, sugerując, że mógł to być chociażby wyciek oleju.
- Najpierw jednak kręcili się w jedną w drugą a dopiero na koniec zaczęli sypać. Może mierzyli ile worków im będzie potrzebnych, tak teraz pomyślałam
- sugerowała p. Magda.
[WIDEO]2016[/WIDEO]
Jej przypuszczenia potwierdziła toruńska straż pożarna.
Mł. bryg. Aleksandra Starowicz, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, wyjaśniła, co dokładnie miało miejsce tamtej nocy. Okazało się, że na 200-metrowym odcinku doszło do niekontrolowanego wycieku.
Konieczne było wysypanie sobrentu, który wykorzystywany jest w takich przypadkach do usuwania zanieczyszczeń na tego rodzaju powierzchniach.
Alf21:46, 22.06.2024
2 0
Co to jest za artykuł??????dno 21:46, 22.06.2024