Przy Placu Daszyńskiego doszło do wypadku. W konsekwencji doszczętnie spłonęła taksówka. Na miejscu mnóstwo służb.
Do bardzo niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę (2 marca) około godz. 14. W pobliżu mostu im. gen. Elżbiety Zawackiej, przy Placu Daszyńskiego, hybrydowa taksówka stanęła w płomieniach.
[FOTORELACJA]10416[/FOTORELACJA]
Nasz Czytelnik, który był świadkiem incydentu, powiedział, że spłonęła hybrydowa toyota, pełniąca rolę taksówki. Z jego relacji wynika, że nagle stanęła w płomieniach.
Według wstępnych ustaleń, taksówka prawdopodobnie chwilę wcześniej zderzyła się z innym pojazdem. Do pożaru doszło najprawdopodobniej w wyniku tej kolizji.
Na miejscu tragedii ustalane są szczegółowe okoliczności zdarzenia, które zostaną dokładnie zbadane przez eksperta z zakresu pożarnictwa. Choć dokładna przyczyna zaprószenia ognia pozostaje obecnie poddawana analizie, istnieje podejrzenie, że mogło to być spowodowane zwarcie instalacji elektrycznej.
0
0
0
0
0
0
10 5
Elektr...eko
7 5
mata te swoje ekobadziewia wy zielone oszolomy
2 2
Tytularz minął się z powołaniem. Jakiś czas temu mógłby startować na paskowego TVPIS.
0 0
A spalinowe to się nie palą?
1 0
Czytam komentarze i się śmieje...z głupoty tych co piszą,że to wina elektryczności.
Prius 2gen ma baterie NiMh czyli niepalna...
Do tego duzy przebieg i stan techniczny taxi na pewno był fatalny...I najważniejsze- wygląda to na zapłon instalacji gazowej,która często do taxi w hybrydzie montują taksiarze
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz