Strażacy pokazują drastyczne zdjęcia z ulicy Szosa Chełmińska. Czemu skończyło się bez mandatu? [FOTO]

Nie wiadomo kto zawinił w kolizji na Szosie Chełmińskiej. Sprawa została skierowana do sądu.

[ALERT]1699520749176[/ALERT]

O wypadku, do którego doszło w środę (8 listopada) około godz. 19 na skrzyżowaniu ulic Szosa Chełmińska i Bema informowaliśmy krótko po zdarzeniu. Pisaliśmy wtedy, że zderzyły się tam dwa samochodu. W opublikowanym komunikacie straż pożarna podała, że jedna osoba została poszkodowana.

[FOTORELACJA]9701[/FOTORELACJA]

Nasza Informatorka podawała z kolei, że na miejscu występowały opóźnienia w ruchu komunikacji miejskiej. Na czas działania służb przejazd tramwajowy został całkowicie zablokowany.

Nieoczekiwany obrót sprawy

Teraz, nowe informacje w sprawie podaje toruńska policja. 

- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że doszło do kolizji osobowego Fiata i Forda policjanci, a uczestnicy zdarzenia nie ponieśli poważniejszych obrażeń. Policjanci na miejscu nie rozstrzygnęli, kto był sprawcą kolizji

- mówi w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń asp. Dominika Bocian, oficer prasowy KMP w Toruniu.

Sprawę rozstrzygnie teraz sąd. W tej sprawie trafiła tam już odpowiednia dokumentacja sporządzona przez mundurowych.

Zobacz także:

[ZT]49097[/ZT]

[ZT]49102[/ZT]

[ZT]49105[/ZT]