Rodzina poinformowała o zakończeniu poszukiwań 40-letniej Doroty Ficerman z Grudziądza. Jej siostra przekazała, że kobieta jest cała.
O zaginięciu 40-latki informowaliśmy we wtorek (16 maja). Podawaliśmy wtedy, że wieść o tym pojawiła się na facebookowej stronie SOS Zaginięcia.
Rodzina prosiła o pomoc w poszukiwaniach. Kobieta wyszła z domu 14 maja i udała się na spotkanie z mężczyzną poznanym w internecie. Ostatni raz widziana była w okolicach Owczarek - nad Trynką. Według świadków towarzyszył jej nieznany mężczyzna.
[ZT]45594[/ZT]
Czytelnicy Dzień Dobry Toruń starali się odnaleźć niepełnosprawną 40-latkę. Post o jej zaginięciu udostępniono w sieci blisko 250 razy.
Taka informacja również pojawiła się w internecie, m.in. pod naszym tekstem.
- Kochani, chcielibyśmy serdecznie podziękować wszystkim, którzy zaangażowali się w poszukiwania naszej siostry Dorotki. Na dzień dzisiejszy wiemy, że Dorotka żyje, jest cała, nie znamy natomiast konkretnego miejsca pobytu, ponieważ nie chce go podać, albo sama go nie zna
- napisała siostra zaginionej.
- Skontaktowała się z nami i zapewniała że jest okej. Jeśli taki stan rzeczy i takie zachowanie jest dla Niej ok, to uszanujemy Jej wybór. Mimo wszystko bardzo dziękujemy za pomoc - zakończyła.
[ALERT]1684319829605[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
3 0
Dziwi mnie że rodzina tak łatwo we wszystko uwierzyła. Przecież równie dobrze kobieta może być zmuszana do uspokojenia najbliższych. 15:33, 18.05.2023
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz