W rodzinnym mieście Sławomira Mentzena odbyło się kolejne spotkanie z cyklu "Piwo z Mentzenem". W sali bocznej Areny Toruń polityk Nowej Nadziei opowiedział o kulisach swojej kampanii i odniósł się do działań konkurencji.
Piwo było, hala się zapełniła, ale zapowiadanej niespodzianki zabrakło. Na toruńskiej edycji „Piwa z Mentzenem” nie pojawił się żaden z politycznych gości, choć w innych miastach trasy występują znane nazwiska. Mentzen tłumaczył, że zaproszeni na dziś goście nie dostali zgody od "szefa".
Tegoroczna edycja "Piwa z Mentzenem" skupiała się na podsumowaniu wyborów i kampanii prezydenckiej. Polityk ciętym językiem krytykował, a także chwalił swoich konkurentów w wyścigu o fotel prezydencki. Opowiadał również o swoich doświadczeniach z wielu wieców, które odbył w trakcie kampanii.