List Czytelniczki w sprawie artykułu z dnia 18 stycznia "Dramatyczne sceny w jednym z mieszkań na Kościuszki - zapaliła się butla z gazem!"
"W związku z niedawnymi wydarzeniami na ulicy Kościuszki, gdzie w jednej kamienicy zapaliła się butla z gazem, o czym pisaliście w piątek. W materiale napisano, że wszelkie nieprawidłowości należy zgłaszać do gazowni, straży pożarnej itd.
Otóż próbowałam kilkukrotnie zgłosić podobny problem do podanych instytucji z powodu sąsiada, który korzysta z butli, podczas gdy w kamienicy jest instalacja gazowa.
Co z tego wynika? Otóż nikt nie zainteresował się moją sytuacją i zostałam odprawiona z kwitkiem. Gazownia skierowała mnie do straży pożarnej, straż do prewencji, prewencja do nadzoru. Nikt się tym dotąd nie zainteresował. Pozostało mi zgłosić to do nadzoru budowlanego. Tak pięknie to niestety nie wygląda."
Czekamy na Wasze sygnały.
[ALERT]1547984946574[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
1 1
Droga Pani gratuluję wytrwałości do załatwiania spraw dobrze, że choć Pani się nie poddała jeśli zgłosiła się Pani do inspektora nadzoru budowlanego to na pewno zostanie to załatwione. Prosze pamietac, ze zawsze można zadzwonić po prostu na policję.Nie mogą odmówić przyjęcia zgłoszenia. Jesli któras instytucja odmówi niech da to na piśmie, prosze zgłosić nawet odrecznie napisane na kartce zgłoszenie i poprosic o potwierdzenie przyjecia zgloszenia na kserokopii. 13:29, 21.01.2019