"Starsze kobiety są najgorsze. Pchają się wszędzie - w Biedronce, przychodni lub autobusie"

Zgadam się. Pracuje w sklepie i akurat mam widok na przejście dla pieszych. I uwierzcie mi ze 3/4 ludzi którzy przechodza na czerwonym świetle to sa właśnie starsze osoby! A najlepsze jest to ze gdy wchodza do sklepu ani dzień dobry ani pocałuj mnie w D.... Tak jak by człowiek nie widzialny był. Wstyd!!!!!! 20:49, 13.04.2018

Podpinam sie pod,czytelniczke. Sama Kiedyś ustępowałam miejsce starszym ale odkąd zauważyłam że te niby chore babuszki o laskach maja więcej werwy niż trzy młode osoby jak ja - klocily sie o miejsce w autobusie- to zaczelam ustepowac miejsca tym ktore na to zasluguja czyli nie przepychaja sie o miejsce , sa zyczliwe, usmiechniete i naprawde chore . I nie wiem jak ale kobiecie w ciazy nie ustapic miejsca to szczyt chamstwa. Najgorsze jest to w autobusie chora stara zmeczona zyciem miejsce potrzebuje a u Rydzyka krzyczy i go broni ;) 20:56, 13.04.2018

Powiedz: A weź spadaj raszplo stara. Wystarczy tak odpowiedzieć i resztę jej wypocin olać. 22:06, 13.04.2018

Kiedyś starszym osobom ustępowałem miejsca w autobusach, jednak przestałem to robić. Zakładam, że ustępowanie miejsca nie jest moim obowiązkiem, a jedynie dobrą wolą, dlatego miło jest usłyszeć zwyczajne "dziękuję". Jednak osoby starsze rzadko kiedy dziękowały mi za mój gest. Zazwyczaj na moje "proszę usiąść", ładowały dupska bez słowa. Ten brak elementarnych zasad wychowania skutecznie zniechęcił mnie do tego, aby chociaż odrobinę ułatwić im życie. Niech sapią nad moją głową ... 22:12, 13.04.2018

Kto nigdy nie wynajmowal pokoju u starszej kobiety ten nie wie co to jest PATOLOGIA 22:55, 13.04.2018

zauważcie jak stare baby startują w sklepie kiedy otworzy się inna kasa. Niby stare i schorowane, ale zazwyczaj pierwsze. Do promocji tez mają siły żeby stać przed sklepem na godzinę przed otwarciem, a potem sie przepychać. 23:41, 13.04.2018

To jest fakt. Starsi ludzie myślą, że są na tym świecie najważniejsi i mało wyrozumiali co do młodszego pokolenia. Miałam również sytuację kiedy w początkowej części tramwaju dosiadła się starsza kobieta, ustała nade mną i stękała jakby przebyła conajmniej maraton. Oczywiście ustąpiłam miejsca, bo nie czułam aż takiej potrzeby żeby siedzieć te dwa przystanki, które mi zostały, ale jak wstałam to zauważyłam, że miejsce za mną jest puste. Pani chyba musiała postawić na swoim i coś sobie udowodnić... Innym razem jechałam z koleżanką, która również była w wysokiej ciąży i niestety mogłyśmy posłuchać wiązanki na nasz temat... Do czego świat doprowadził i jacy ludzie teraz niewychowani. Oczywiście był to dialog między starszymi koleżankami, które jechały z wózeczkami na zakupy, bo na drugim końcu miasta ogórki były 50 groszy tańsze... BRAK SŁÓW. 01:52, 14.04.2018

Nie ma powodu, zeby starym ustępować, jeżeli nie są twoją rodziną itp. 08:12, 14.04.2018

Bedac przed swietami w biedronce dostalam telefon zeby kupic jeszcze mojej babci 2 butelki wina. Nie ma problemu, wzielam, stanelam w kolejce i po chwili jeden z pracownikow biedronki poprosil o podejscie do zamknietej kasy tylko mnie z dzieckiem w wozku. Wyszlam z kolejki i slyszalam juz co wywolalo otworzenie kasy... podchodzilam juz pod kase i nagle starsza kobieta wpadla we mnie szarpiac mi wozek to tylu bo ona byla pierwsze tylko sie po cos cofnela... upadlam, pociagnelam za soba koszyk zakupow i dwie butelki wina pieknie rozlaly sie barwiac rowniez moje ubrania. Dzieki Bogu nie pociagnelam za soba wozka z dzieckiem... i wez tu wyzwij starsza babe a zaraz wszystko moja wina bo ja weszlam pod kase pierwsza! 09:28, 14.04.2018

Mochery sa straszne ... do autobusu zawsze spoznione przewaznie na ostatni moment jak widzi ze odjezdza laska na bok i zapie...a. Jak jej sie uda wgramolic potem znowu zgrywa schorowana zeby tylko miejsce znalesc ... Te co do rydzyka jezdza 1.50 za bilet placa i czekaja *%#)!& 10 groszy ... zawracajac glowe kierowcy a rydzykowi idzie 100 sypnac. 19:16, 14.04.2018

w domu niech siedzą chodzi taki i tylko tlen marnuje i bilety płatne jak dla każdego się od kiedy pisiory są u władzy w baniach poprzestawiało 12:53, 16.04.2018

jestem emerytką czyli wg większości starą babą,ale tak się nie czuję,nie jestem moherem . myślę też że większość tych starych bab na które tak narzekacie załatwia sprawy swoich dzieci i wnuków a czasami swoich chorych sąsiadów. nie możecie aż tak potępiać tych normalnych tylko starych ludzi,zapewne zdarzy się ktoś bardziej nerwowy ale to samo życie.ja a było to bardzo dawno temu też byłam w ciąży pracowałam do samego rozwiązania.później z wózkiem również sama dawałam radę /nawet głębokim a mieszkałam na 4 piętrze,mąż w pracy/a teraz widzę i właściwie to nawet zazdroszczę tym młodym matkom z pięknymi wózkami które przed wejściem do tramwaju czy autobusu czekają na pomoc przy wniesieniu wózka. a również patrzę na te matki małych dzieci które same stoją a na miejscach siedzą ich dzieci i to jest w porządku ?

21:44, 16.04.2018

I co z tego, że pracowałaś do końca ciąży, mieszkałaś na 4 piętrze itd.? Czy to powód, by złym, zazdrosnym okiem patrzeć na kobiety, które żyją teraz inaczej, mają inne warunki (i inne trudności), których wyście nie miały?? A że dzieci siedzą - jak są małe, niech siedzą, dla ich drobnych kości upadek przy hamowaniu pojazdu jest niebezpieczniejszy, niż dla dorosłych; dla matki targającej często jeszcze zakupy jest to po prostu wygodniejsze - bezpiecznie usadzić dziecko. 22:38, 16.04.2018

Wszyscy będziemy kiedyś starsi i zobaczymy jak to będzie :) 08:20, 17.04.2018

Warto dodać, że te "chore" babuszki generujące kolejki do specjalistów w wielu przypadkach są zdrowsze od niejednego młodego, a komunikacją miejską rozbijają się za free i jeszcze żerują na uczuciach innych. Pani, która pisała o załatwianiu spraw dla rodziny i sąsiadów niech nie uogólnia, to że ona jest szlachetna nie znaczy, że reszta zgredów jest miła i sympatyczna. Emeryt spędza czas w fotelu, więc w autobusie dwa przystanki może postać. Ja ustępuję tylko osobom schorowanym i naprawdę niedołężnym - sam jestem już niemłody. 08:40, 18.04.2018