W sieci krąży nagranie z przejścia dla pieszych przy ul. Żółkiewskiego. Co prawda pochodzi z października 2017 roku, ale działa na wyobraźnię. Uważajmy!
Na wysokości "Kopernika" jest jedno z bardziej niebezpiecznych przejść dla pieszych w Toruniu. Zwłaszcza po zmroku kierowców ponosi wyobraźnia o czym przekonał się jeden z nich.
Co sądzicie o takim zachowaniu? Czekamy na sygnały od Czytelników.
[ALERT]1517475687074[/ALERT]
hehehe14:22, 01.02.2018
Niezły gość. Zatrzymał się na pasach i dalej bezrefleksyjnie ruszył z kopyta aż się kurzyło. 14:22, 01.02.2018
samochod 21:59, 01.02.2018
Problemem, oprócz kretynów za kółkiem, są słabo oświetlone przejścia dla pieszych. Jako kierowca wielokrotnie jadąc wieczorem (zwłaszcza zimą), gdy na dworze śnieg lub deszcz, często nie dostrzegam pieszych stojących przy pasach. I to nie dlatego, że pruję 100 km/h w terenie zabudowanym, tylko dlatego, że przy pasach jest ciemno. Te żółte żarówki to już dawno powinny być zastąpione białym światłem. 21:59, 01.02.2018
gaga.19:20, 02.02.2018
Też byłam takim pieszym ,na tych właśnie pasach. Na szczęście za samochodem,który przejechał mi prawie po stopach,jechała policja. No i kierowca dostał mandat. Ale czy to mu pomogło? Myślę że na głupotę nie ma lekarstwa. 19:20, 02.02.2018
maga22:07, 04.02.2018
czy tak ciężko zrozumieć o co w tym filmie chodzi jesteś blądi czy co ? przecież ten co wyprzedził zaraz zatrzymał się i wypuścił pasażerów 22:07, 04.02.2018
Toruńczyk20:35, 02.02.2018
Znam tego "osła" ta renówka stoi na ulicy Antczaka na przeciwko postoju taksówek tam ten koleś mieszka. Widziałem ten samochód wiele razy i nigdy wolno nie jechał. Ogólnie gówniarz tym jeździ z tablicami rej. po bokach dla ozdoby i naklejkami typu lubię zapier... itp Chyba miał już kiedyś jakaś kolizję tym autem bo przód jest w innym kolorze nadwozia. Numer CT2859E 20:35, 02.02.2018
ms11:35, 03.02.2018
Bo policja nie ma pomysłu na kierowców. Siedzą za tymi biurkami i nic więcej. Gdyby policja należała do osoby prywatnej jako firma porządkowa pomysłów na wylapanie takich kierowców byłoby pełno. Proszę zobaczyć jak mundurowi zmęczyli się akcja wylapywania pijaków blokując ulice i przetrzepujac każdego alkomatem. No ale to trzeba popracować. Zamknąć ulice i każdemu kazać dmuchnac... ale oni wolą posiedzieć w autach najlepiej im się siedzi w ukryciu w parku tysiaclecia. Tam piją i jedzą i śpią. Wiem wiem panie komendancie patroluja park hahahahha....dobre. wystarczy by się ustawić przed czy za pasami lub po cywilnemu z krotkofalowka a 100 m dalej cwaniakow ściągać i karać. Może jakiś mobilny system monitoringu ustawić na skrzyżowaniu jak ma warszawską policja i 100 m dalej wylapywac i pokazywać jako dowód. Pomysłów całą masą ale ja za to kasy nie biorę. Ruszcie tyłki policjanty 11:35, 03.02.2018
Sym13:39, 02.02.2018
2 1
Nie rozumiem zaskoczenia niektórych kierowców, że na przejściu znalazł się pieszy. Znaki pionowe są odblaskowe i widoczne z daleka nawet w nocy, a widząc znak "Przejście dla pieszych" kierowca ma zachować szczególną ostrożność, często znak ten jest jeszcze poprzedzony znakiem ostrzegawczym. Jeśli widoczność jest zła, kierowca powinien zwolnić i dokładnie się przyjrzeć, a nie *%#)!& wg zasady "nic nie widzę, ale jadę".
Na tym samym przejściu w niemal identycznej sytuacji w lipcu 2017 omal nie zginął chłopak, było na tym portalu nagranie. A wtedy było piękne, słoneczne popołudnie. 13:39, 02.02.2018