Pod Aleksandrowem Kujawskim doszło do tragicznego zdarzenia. W wyniku wypadku ucierpiał pracownik zakładu przemysłowego, który po kilku dniach zmarł. Teraz na światło dzienne wychodzą nowe informacje.
Do wypadku doszło 11 kwietnia na terenie zakładu produkcji papieru i tektury w miejscowości Rożno - Parcele. W okolicznościach, które przez długi czas pozostawały nieznane, mężczyzna został wciągnięty przez elementy maszyny do cięcia i układania kartonów. Sytuacja natychmiastowo stała się dramatyczna, jednak dzięki błyskawicznej reakcji pracowników zakładu, udało się go wydobyć z maszyny.
[ZT]54575[/ZT]
Przez kilka dni mężczyzna pozostawał w stanie śpiączki farmakologicznej, a lekarze starali się walczyć z wieloma urazami, jakich doznał. Obrażenia obejmowały liczne obszary ciała, w tym złamania oczodołów, żuchwy, szczęki, oraz liczne złamania i zmiażdżenia w obrębie twarzoczaszki, a także urazy głowy. Niestety, odniesione obrażenia okazały się zbyt poważne. Mężczyzna zmarł 15 kwietnia,
Po śmierci pracownika sprawą zajęła się prokuratura, która prowadzić dochodzenie. Z początkiem maja pojawiły się nowe informacje w sprawie, które przekazała Państwowa Inspekcja Pracy, która opublikowała statystyki dotyczące wypadków, do których doszło w kwietniu. Wstępne informacje podane przez PIP sugerują, że był to nieszczęśliwy wypadek.
- Podczas prac związanych z odbieraniem ścinek arkuszy kartonów z maszyny sztancującej poszkodowany wszedł do wnętrza maszyny. Został uderzony przez ruchome elementy urządzenia
- podaje Państwowa Inspekcja Pracy.
Po wypadku w sieci założono specjalną zbiórkę, której celem było zebranie funduszy na leczenie poszkodowanego. Po jego śmierci zbiórka została zakończona.
[ALERT]1714980091087[/ALERT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz