Do niecodziennej sytuacji doszło 31 stycznia w miejscowości Bielsk (powiat golubsko-dobrzyński). Z gospodarstwo uciekło 10 jałówek rasy limousine. Część z nich udało się złapać, ale na wolności są jeszcze cztery sztuki. Zwierzęta mogą być zagrożeniem dla człowieka.
Jak udało się nam ustalić, dwie sztuki udało się schwytać natomiast przy próbie schwytania kolejnej ciężko ranny został mężczyzna, który został poturbowany przez zwierzę. Po udzieleniu pierwszej pomocy medycznej przez strażaków z OSP KSRG Kowalewo Pomorskie został przewieziony do szpitala w Toruniu.
Na wolności pozostają nadal 4 sztuki.
W razie napotkania na swojej drodze zwierząt prosimy o zachowanie bezpiecznej odległości oraz poinformowanie służb.
[ALERT]1612254506005[/ALERT]
delfinka10109:51, 02.02.2021
9 0
Są agresywne, bo są wystraszone. 09:51, 02.02.2021
uther10:09, 02.02.2021
7 1
Najbardziej niebezpieczny i agresywny jest człowiek 10:09, 02.02.2021
Antyelena14:15, 02.02.2021
2 0
Kuzma uwazaj konfituro 14:15, 02.02.2021
Jo14:51, 02.02.2021
3 6
biedne zwierzaki zaraziły się od orkiestry wściekłych macic 14:51, 02.02.2021