Po oficjalnej części spotkania w Toruniu przyszedł czas na to, co wielu czekało najbardziej – setki selfie z kandydatem.
Sławomir Mentzen z uśmiechem pozował do zdjęć z młodymi sympatykami, niemal bez przerwy, sekunda po sekundzie. Atmosfera przypominała bardziej koncert idola niż wiec polityczny.