Chełmno – urocze miasto nad Wisłą, na moment stało się politycznym centrum Kujawsko-Pomorskiego. Wszystko za sprawą Karola Nawrockiego, niezależnego kandydata na prezydenta wspieranego przez PiS, który zawitał tamw środę (12 marca), by spotkać się z mieszkańcami.
Nie zabrakło biało-czerwonych flag, kwiatów i entuzjastycznych okrzyków. Sam Nawrocki, choć spóźniony o ponad pół godziny, został przyjęty z aplauzem. Tłum wyraźnie czekał na jego słowa. A tych, jak na wiec przystało, nie brakowało.
Spotkanie otworzył poseł PiS Mariusz Kałużny, który – jak to w kampanii bywa – nie oszczędzał konkurencji.
- Donald Tusk mówi, że nikt go nie ogra. Wy musicie ograć Donalda Tuska! Musicie go ograć!
- grzmiał Kałużny.
[FOTORELACJANOWA]12693[/FOTORELACJANOWA]
Nie poprzestał na tym, podkreślając, że rządzący nie dotrzymują obietnic.
- Nie będziecie głosować na kłamcę! Na ludzi, którzy nic nie robią sobie z uczciwości wobec Polaków. Dla nich prawo europejskie, a zwłaszcza niemieckie, jest ważniejsze niż polskie! - dodał, czym wywołał pierwszą falę oklasków.
Gdy wreszcie na scenie pojawił się Karol Nawrocki, zgromadzeni przyjęli go entuzjastycznie. Kandydat otrzymał kwiaty, a po chwili rozpoczął swoje przemówienie od zdefiniowania wizji przyszłości.
– Polska, do której idziemy i Polska, w której chcemy być, jest Polską normalną! Wszyscy tego oczekujemy, by Polska była polska i by była normalna!
– mówił Nawrocki.
[ZT]65321[/ZT]
A jak według niego wygląda „normalność”? Między innymi przez reformę edukacji. Jak się okazuje, w jego wizji dobra polska szkoła to szkoła, w której 18-latkowie uczą się… prowadzenia samochodu.
– Dlaczego uczniowie nie mieliby uczyć się w szkołach jazdy samochodem po ukończeniu 18. roku życia? Tak dla prac domowych i tak dla nauki jazdy! – zapowiedział.
Tłum nie pozostał obojętny na jego przemówienie. Zgromadzeni spontanicznie zaczęli skandować: „Tu jest Polska! Tu jest Polska!”, a Nawrocki tylko dolał oliwy do ognia.
Kandydat na prezydenta zapowiedział, że nie zgadza się na to, by duże miasta dostawały większość funduszy, a mniejsze miejscowości – jak Chełmno – pozostawały w tyle.
– Potrzebujemy kolei w Chełmnie i Świeciu! Nie ma bezpieczeństwa bez rozwoju i nie ma rozwoju bez bezpieczeństwa! – podkreślił.
Przekonywał również, że Polska musi być gotowa na samodzielną obronę.
– Gwarantuję państwu, że zaprowadzę was do Polski bezpiecznej! Sojusznicy bronią tylko tych, którzy sami potrafią się bronić! – mówił.
[ZT]65315[/ZT]
Wiec zakończył się tradycyjnym politycznym rytuałem. Zgromadzeni zaczęli skandować:
„Karol Nawrocki prezydentem Polski! Karol Nawrocki prezydentem Polski! Zwyciężymy, zwyciężymy, zwyciężymy!”
A Nawrocki, jak na polityka przystało, nie pozwolił, by jego zwolennicy rozeszli się bez pamiątkowego zdjęcia. Pozował do selfie, ściskał dłonie i zbierał kolejne wyrazy poparcia.
Czy Chełmno przekonało się do jego wizji „normalnej Polski”? O tym dowiemy się już w wyborach.
1 2
Jeszcze nie zaczął być prezydentem a już kłamie. Wie dokładnie że kolej już nigdy nie dojedzie do Chełmna. To po prostu jest nieopłacalne. Zostały zniszczone tory wiadukt. Więc jak On chce to zrobić. Spójrzmy prawdzie w oczy a nie opowiadajmy *%#)!&
0 0
walić rzymianina nawrockiego tfuska i całą po-pis bandę zdrajców i złodziei sięgnijcie pamięcią wstecz o 15lat i przeanalizujcie że dzięki wam ta zaraza ma się dobrze Są jak korniki zjadają ten kraj. Dawno powinni być na Syberii a nie w sejmie - ale to wy im dajecie lekkie, dostatnie i wygodne życie.
Tylko GRZEGORZ BRAUN#2025 i Korona reszta to miernoty