Po wejściu do sklepu wkładał rękę do kasy fiskalnej i zabierał pieniądze. Ostatnią kradzież udaremniła mu ekspedientka. Zatrzymali go policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie. Teraz odpowie za dokonanie kradzieży za co grozi mu do 8 lat więzienia.
W miniony poniedziałek tj. 14.09.2020 roku, około godz. 14:30, dyżurny Komisariatu Policji na toruńskim Rubinkowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży, do jakiej doszło w jednym ze sklepów przy ul. Rydygiera. Sprawca włożył rękę do kasy fiskalnej, która swoją postawą nie dopuściła do tej kradzieży.
Policjanci z patrolu prewencji, których dyżurny skierował na miejsce przyjęli od kobiety zapamiętany przez nią dokładny rysopis mężczyzny. To on pomógł policjantom w zatrzymaniu tego mężczyzny, którego zauważyli kilka ulic dalej.
Policjanci, jego wizerunek skojarzyli ze sprawami o identycznym charakterze, których ten człowiek dokonał w sierpniu i wrześniu. Wtedy zarejestrowały go sklepowe kamery. Najpierw 19 sierpnia, a potem 10 września bieżącego roku, w tym samym sklepie, przy ul. Łyskowskiego, wszedł, i w podobny sposób jak opisany powyżej dokonał kradzieży pieniędzy. Wtedy w obu przypadkach udało mu się je skraść.
Zatrzymany 45-latek pochodzi z gminy Radzyń Chełmiński. Usłyszał już zarzuty dokonania dwóch kradzieży zuchwałych i jednego jej usiłowania. Policjanci doprowadzili tego mężczyznę do prokuratury rejonowej Toruń Wschód. Prokurator zdecydował, że podejrzany w ramach nałożonego na niego dozoru będzie musiał stawiać się trzy razy w tygodniu w Posterunku Policji w Radzyniu Chełmińskim. Grozi mu do 8 lat więzienia.
9 0
cytuję "Sprawca włożył rękę do kasy fiskalnej, która swoją postawą nie dopuściła do tej kradzieży" :) bez komentarza
2 0
Miało być, że kasjerka nie dopuściła do kradzieży i przycięła mu ręce kasetką!!!
2 0
Taki maly rzezimieszek