W poniedziałek i we wtorek rano doszło do groźnie wyglądających zdarzeń drogowych na ulicach Torunia. W poniedziałkowe popołudnie auta zderzyły się przy ul. Łódzkiej oraz na autostradzie A1 pod Toruniem. Z kolei we wtorek doszło do dachowania dwóch pojazdów przy Szosie Chełmińskiej na wysokości ul. Bartniczej. Przyczyną było głównie niedostosowanie się do warunków panujących na drodze. Na szczęście nikomu nic poważnego się nie stało.
1 0
Wszyscy, łącznie z policją i karetkami nie na sygnale, jeżdżą na całej długości tej miejskiej autostrady przynajmniej 80. Dojdzie tam do porządnej tragedii, są tam sklepy dwie szkoły, dom starcow, bloki i przejścia, czyli zwyczajne miejskie życie. Natomiast droga wygląda jak ekspresówka.