Policjanci z Posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej w jednym z kontrolowanych samochodów dostawczych odnaleźli ponad tonę krajanki tytoniowej. Funkcjonariusze, ustalili że 25-latek naraził Skarb Państwa na straty w wysokości ponad miliona złotych z tytułu nie odprowadzonego podatku. Teraz mężczyźnie grozi wysoka grzywna oraz do 3 lat pozbawienia wolności. W ubiegły czwartek (14.02) mundurowi z Posterunku Policji w Złejwsi Wielkiej, pełniący służbę w okolicach Rozgart na drodze krajowej nr 80 zauważyli dostawczego peugeota boxera. Jego kierowca przejechał na czerwonym świetle. Policjanci postanowili zatrzymać samochód do kontroli i dokładnie sprawdzić ładunek, jaki przewozi. We wnętrzu pojazdu funkcjonariusze natrafili na worki wypełnione krajanką tytoniową. Jak się później okazało w blisko 70 workach była ponad tona tytoniowej kontrabandy. 25-letni kierowca auta trafił prosto do policyjnej celi. Wstępne wyliczenia funkcjonariuszy wskazują, że należności Skarbu Państwa zostały narażone na uszczuplenie w kwocie ponad miliona złotych. 25-latek już usłyszał zarzuty związane z tzw. paserstwem akcyzowym z Kodeksu Karnego Skarbowego. Prokurator zdecydował, by do zakończenia postępowania objąć go policyjnym dozorem. Mężczyzna nie może również opuszczać kraju i musi wpłacić poręczenie majątkowe. Teraz grozi mu wysoka grzywna oraz do 3 lat pozbawienia wolności.