W czwartek (8 sierpnia) po południu doszło do niebezpiecznego zdarzenia na "starej jedynce" pod Toruniem. Młoda kobieta zasnęła za kierownicą podczas jazdy. 27-latka uderzyła w drzewo. 

[ALERT]1723190587289[/ALERT]

- Około godziny 15:45 otrzymaliśmy informację o zdarzeniu drogowym na DK91 w miejscowości Grzywna. Ustalenia policjantów wykazały, że 27-letnia kierująca Audi straciła panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo

- przekazał nam mł. asp. Sebastian Pypczyński z toruńskiej komendy. 

Kobieta w samochodzie jechała sama.

Zasnęła za kółkiem 

W toku działań policji wyszło na jaw, że przyczyną utraty panowania nad samochodem było zaśnięcie kobiety za kierownicą. Policja podkreśla jednak, że 27-latka była trzeźwa.

Na szczecie nic poważnego nie stało się kobiecie, doznała jedynie urazu dłoni. 

Za "drzemkę" trzeba zapłacić

Nie obeszło się jednak bez kary. Funkcjonariusze ukarali kobietę mandatem karnym w wysokości 400 złotych. 

Jeden z czytelników, będących na miejscu zdarzenia, przesłał nam zdjęcia z wypadku. Widać na nim, że samochód kobiety doznał poważnych zniszczeń, odpaliły się również poduszki powietrzne.