Biegły z zakresu pożarnictwa wyjaśni przyczyny pożaru przy Antczaka w Toruniu. W sumie 8 osób trafiło do szpitala.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w poniedziałek (8 kwietnia) chwilę przed godz. 18 w bloku przy ulicy Antczaka.
Jak podaje facebookowym profil Love Toruń, na korytarzu budynku wielorodzinnego zapaliła się narzuta pozostawiona na kanapie. Niewykluczone jest celowe podpalenie.
Z postu opublikowanego przez Love Toruń wynika, że na miejsce przyjechały wszystkie służby ratunkowe. Ostatecznie osiem osób przetransportowano do szpitala, w tym sześcioro dzieci. Wszyscy mają mieć objawy zatrucia wziewnego.
Na miejscu wciąż działają służby.
Dokładne okoliczności zdarzenia wyjaśni teraz biegły z zakresu pożarnictwa.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz