Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło niedaleko Torunia. Osobówka uderzyła tam w drzewo. Służby nie zastały na miejscu kierowcy.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w niedzielę (18 lutego) na 293 kilometrze drogi krajowej nr 10 prowadzącej z Torunia do Bydgoszczy.

Niedaleko Solca Kujawskiego dachowała osobówka, która ostatecznie zatrzymała się na przydrożnych drzewach. Do akcji, poza policjantami, zostali wezwani strażacy. Nie wiadomo w jakim stanie jest kierujący.

-  Kierujący pojazdem oddalił się od miejsca zdarzenia i do chwili obecnej się nie odnalazł

- czytamy na facebookowym profilu OSP Solec Kujawski. 

Czynności w sprawie wyjaśnienia okoliczności zdarzenia prowadzą policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Bydgoszczy.

Na czas działania służb, na miejscu występowały duże utrudnienia w ruchu.

Zobacz także:

• Toruń: Kierował mając ponad 3 promile! Wjechał w przystanek [FOTO]
• Tajemnicze zaginięcie 41-latki pod Toruniem. Towarzyszył jej mężczyzna
• Toruń: Policja odkryła szokującą tajemnicę 39-latka! Co ukrywał na Koniuchach?